Dwie do północy

Zły świat, Paweł.
Zły.
Zły świat, Paweł.
Zły.
Nieprawdą jest, gdy mówią, że
wyjątkiem jesteś, małym skarbem,
że jeśli zdmuchniesz świeczki,
wtedy spełni się
każde z twoich głupich marzeń.
Zły świat, Paweł.
Zły.
Gdy przyjdzie noc, Ty nie bój się.
Ja podaruję Tobie gwiazdkę z nieba.
Pamiętaj tylko, że każda z takich gwiazd
to jeden, wypalony bólem, wszechświat.

Zły świat, Paweł.
Zły.

Nie martw się,
wszystko źle
skończy się.
Wszystko skończy się, gdy tylko zamkniesz oczy.



Credits
Writer(s): Pawel Swiernalis, Paulina Nadia Jarysz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link