Jak cień

Chodził za mną jak cień, gdzie ja tam on
Trochę drażnił tym mnie, gdzie ja tam on
Ulicami się snuł

Panie Szcześniak, już pan nas opuszcza?
Mam nadzieję, że wszystko się udało
Tak, dziękuję panu bardzo, wspaniałe lato
Wiele się o sobie nauczyłem
Doskonale, niestety pozostaje kwestia pańskiego rachunku
Uuu, wie pan co, jestem obecnie między płytami i trochę krucho u mnie z pieniędzmi
Rozumiem, może wieć pan nas zareklamuje na swoim albumie
Hmm, no nie wiem, zobaczę
Może coś wspomnę



Credits
Writer(s): Filip Szczesniak, Maciej Ruszecki
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link