Rozmowa Z Psychiatrą

Pokój w którym spałam
Kiedy byłam mała
Często śmiałam się
Płakałam
Zawalił się
Nic nie siedzi nawet na dnie studni
W którą wciąż spadałam
Gdy żarówka wpadła w sen
Już nie chowam się pod stołem
Nie uciekam już pod kołdrę
Ale to był chyba sen
Może czytaj z moich oczu
Albo czytaj z tonu głosu
Albo myśl o mnie co chcesz

Dziś już jest okay
Jest okay
Wszystko okay

Dziś już jest okay
Jest okay
Wszystko okay

Depresyjna i nerwowa
Drę wciąż z życiem koty
Wstaje z bólem głowy
Ale dobrze jest
Nie ma o czym mówić
Po co prać te brudy
Proszę tylko mi
Przepisać jakiś lek

Bo ze mną jest już okay
Jest okay
Naprawdę okay
Bo Ze mną jest już okay
Jest okay
naprawdę okay
ze mną jest juz okay
jest okay
wszystko okay (jest okay)
bo ze mną jest juz okay
jest okay
wszystko okay

i choć słyszę wiele głosów
chodzi za mna to ze mną kilka osób
to ze mną okay
tak jest okay



Credits
Writer(s): Przemyslaw Jan Walczuk, Lukasz Waldemar Lazer
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link