Medellin

To miasto dziś nie ma szans.
To miasto tak łatwo nie zaśnie.
To miasto dziś nie ma szans.
To miasto tak łatwo nie zaśnie.
Odkąd cały ich tłum buduje tu mur.
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)

Coraz śmielej wtulasz się.
I coraz śmielej szepczesz.
Gdzie jest ten cholerny świt?
Gdzie jest ten cholerny świt?
Gdzie jest ten cholerny świt?
No gdzie?
(No gdzie?, no gdzie?)

A w dole słychać kolorowe, migoczące, błyszczące wozy patrolowe.
A w dole słychać kolorowe, migoczące, błyszczące karetki pogotowia.
A w dole słychać kolorowe, migoczące, błyszczące wozy patrolowe.
A w dole słychać kolorowe, migoczące, błyszczące karetki pogotowia.
A w dole słychać kolorowe, migoczące, błyszczące wozy patrolowe.
A w dole słychać kolorowe, migoczące, błyszczące karetki pogotowia.

No gdzie!?
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)
No gdzie!?

Coraz śmielej wtulasz się.
Coraz śmielej szepczesz.
Gdzie jest ten cholerny świt?
Gdzie jest ten cholerny świt?
No gdzie jest ten cholerny świt?
No gdzie?
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)
No gdzie!?
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)
No gdzie!?
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł!)
No gdzie!?
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł...)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł...)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł...)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł...)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł...)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł...)
(O, o, oło, o, o, oł, oł, oł...)



Credits
Writer(s): Michal Bak, Jakub Jan Kawalec, Artur Telka, Lukasz Ceglinski, Maciej Ramisz, Jaroslaw Dubinski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link