200 procent prawdy

Wszystkie wydarzenia przedstawione w dzisiejszym odcinku
Są oparte na faktach, a postacie autentyczne
Miejsca zdarzeń i personalia zostały zmienione na potrzeby programu
Sprawdź to

Łyk herby gorzkiej, bo te farmazony też są nie zbyt słodkie
Na brzdęki szkopek, łapiesz coraz większy rozpęd
Kiedyś miałem pompę z tego jak się plączesz ledwo
Teraz mówię tylko dobrze i kładę chuj!
Słyszę to, no ile ich tam było? Trzy? Pięć?
Ty, siedem! W sumie to chyba sześć dymałem i podałem jednej
(Ta, wiadomo)
To nie żart, miałem fart bo byłem nachlany
Piłem piąty dzień od piątku a była sobota, czas poranny
Odwiedziłem sex klub, wydymałem z sześć dup
Spust na biust mówię cześć a one wróóóóć!
(Ahaa)
Moja panna znikła z podkurwioną miną
W nocy wyszła, rano przyszła z podkuloną kitą
(Ta i co jeszcze?)
Miałem git imprezę, moje cyk i szczerze
Dymałem dwie a inne dwie robiły im minetę
Trafiłem też posła z PISu, skończyliśmy
Z dupami u tego osła w willi w Piszu
Bez kitu

Bajkopisarze i te ich historyjki
Fajerwerki
Melanżowaliście
Chyba Ty iiii... Pilot przed telewizorem
Ruchałeś je? Wytrzyj monitor lepiej
Twoja panna
Kto Ci ostatnio liścia wypłacił pantoflu?
Te Twoje fantazje
Wiadomo
Ale trafiają się lepsi od Ciebie

Następny baran mówi - Wydać 1100 czy 1200?
Tylko, że przy azbeście dostaje 1000 miesięcznie
Nie wie czy pić drinka czy pić z gwinta
I którą na kolacje wybrać restaurację dziś, by była wykwintna
Gada - pójdę z Angeliną, Ty a jak
Ją poczęstuję kokainą będzie łatwiej ją zawinąć pewnie
Nie wiem czy zajarać Orange czy Amnesie i
Nie wiem czy skręcić jointa czy palić z bonga lepiej
Czy w wakacje spać w Hayacie czy może
W Saint Tropez na jachcie ruchać blacie, ciężka sprawa
Czy fajniejsza jest ta rozczochrana czy ta ruda
Która trochę bluzga, ale jej uda rozpierdalają fiuta
Air maxy czy Air Traxy opcją lepszą
By wygrać jutro, jak duże blaty ma dziś kopsnąć leszczom
Uhh, jaki sport ma wybrać?
I jaki jebnąć do tego sort, by tam wygrać?

Mordy, mordy, mordy
Ja rozumiem
Żyć marzeniami, ale to?
Wykwintne restauracje
Gdzie Ty widziałeś te wykwintne restauracje?
Ciebie to by nawet nie wpuścili, człowieku
Orange, Amnesia
Zależy kto Cię poczęstował chyba
Saint Tropez, wakacje
Ty masz cały czas wakacje
Zresztą tak jak ja

A ten to jest poważnie śmieszny, prawdę od niego
Słyszałem wprawdzie ale w jakiejś strasznie dawnej opowieści
Gangsterski charakter w jeden sześć
E36 miał klocka wieźć, ale brakło na LPG
Jak ktoś ma znajomości prawie raz załatwił
Jednej pannie anulowanie w ZTM należności
Wiesz, typ trochę śmiga i ma pieniądz
Śpi na szpilach bo psy go śledzą za tira stereo
Ma kozacki plan na włam z tego będzie szmal na bank
Zrobi to jutro sam od trzech lat bez zmian
Się szponci yy, - Ile do tego klubu jest wjazd?
Pięć blach? Nie miałbyś pożyczyć piątki?
W grę wchodzą dziwki i kasyno
Narkotyki, klamki, wyłudzenia i dużo filmów z Pacino
Jak go pytasz "na chuj tak pierdolić i po co?"
Odpowiada - "co? Robię ten plan dzisiejszą nocą"

Hehehehe, ten to się bez kitu minął z powołaniem
Jan Christian Andersen kolejny
Ty i te Twoje znajomości
Ze sklepową z warzywniaka chyba, weeź
Włamałeś się, taa? Do siebie na klatkę schodową
Nie możesz spać? Bo Ci się takie właśnie farmazony śnią po nocach
Dlatego człowieku

Step up if you wanna get hurt, wanna get hurt
Wanna, wanna get hurt
I get money, I get money
Stop call me honey, call, call me honey
So step up if you wanna get hurt, wanna get hurt
Wanna, wanna get hurt
Would you stop scheming, and looking hard
Really blow your mind



Credits
Writer(s): Szulc Piotr
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link