Pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Nie chce mi się gadać, dobrze, że jeszcze chce mi się żyć
Za oknem dramat, moje myśli tam pasują jak nic
Muszę poukładać, siebie i parę spraw na które dziś lachę wykładam
Jak ogarnąć siebie jak wokół łzy, znów nie mogę spać, ale ze zmęczenia padam
Ciągle myślę jak, z życiem sobie poradził Adam, nie chcę takiej Ewy jak on
Jaki wtedy będzie owoc miłości, rajski ogrodzie płoń
Pozostało się jedynie pomodlić mi
Czuję tylko, jak to napięcie narasta
Czuję tylko, jak moje serce zamarza
Siedzę, nie reaguję, jebany kaftan
Ostatni gwizdek i może to przebaczy nam pan (ej)
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Nie chce mi się gadać, dobrze, że jeszcze chce mi się żyć
Za oknem dramat, moje myśli tam pasują jak nic
Muszę poukładać, siebie i parę spraw na które dziś lachę wykładam
Jak ogarnąć siebie jak wokół łzy, znów nie mogę spać, ale ze zmęczenia padam
Ciągle myślę jak, z życiem sobie poradził Adam, nie chcę takiej Ewy jak on
Jaki wtedy będzie owoc miłości, rajski ogrodzie płoń
Pozostało się jedynie pomodlić mi
Czuję tylko, jak to napięcie narasta
Czuję tylko, jak moje serce zamarza
Siedzę, nie reaguję, jebany kaftan
Ostatni gwizdek i może to przebaczy nam pan (ej)
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
Credits
Writer(s): Pawel Sobolewski, Adrian Jacek Polonski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.