Prada
Wiesz kto, wiesz kto nosi Prade
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Prokurator, pisma, jak nawet nie wiem za co
Przestałem już otwierać, wyrzucam je przez balkon
Pierdoli mnie pensja, ulica czysty hardcore
Co dzień na zakrętach, a chcę lądować gładko
Ulica czysty hardcore, chce lądować gładko
Wiesz kto, wiesz kto nosi Prade
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Jak kochasz, to się powieś, bo ja już tu nie wrócę
Zdjęcia możesz spalić, z pamięci nie usuniesz
Wczoraj jeszcze papi, a dzisiaj jestem chujem
To, że je bzykałem nie znaczy, że coś czułem
Bo ja już tu nie wrócę
Z pamięci nie usuniesz
Wiesz kto, wiesz kto nosi Prade
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Ja już się nie odwrócę jak Dante Alighieri
Chodzę w czapce Gucci, nie noszę New Ery
Tu gdzie robię ruchy, to trochę inne sfery
Na zrzucie przy ruletce ja robię te numery
To trochę inne sfery
Ja robię te numery
Wiesz kto, wiesz kto nosi Prade
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Prokurator, pisma, jak nawet nie wiem za co
Przestałem już otwierać, wyrzucam je przez balkon
Pierdoli mnie pensja, ulica czysty hardcore
Co dzień na zakrętach, a chcę lądować gładko
Ulica czysty hardcore, chce lądować gładko
Wiesz kto, wiesz kto nosi Prade
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Jak kochasz, to się powieś, bo ja już tu nie wrócę
Zdjęcia możesz spalić, z pamięci nie usuniesz
Wczoraj jeszcze papi, a dzisiaj jestem chujem
To, że je bzykałem nie znaczy, że coś czułem
Bo ja już tu nie wrócę
Z pamięci nie usuniesz
Wiesz kto, wiesz kto nosi Prade
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Ja już się nie odwrócę jak Dante Alighieri
Chodzę w czapce Gucci, nie noszę New Ery
Tu gdzie robię ruchy, to trochę inne sfery
Na zrzucie przy ruletce ja robię te numery
To trochę inne sfery
Ja robię te numery
Wiesz kto, wiesz kto nosi Prade
Stoję przed lustrem jak przed diabłem
To znak, że nie ma już odwrotu
To znak, że nie ma już odwrotu
Credits
Writer(s): Mosa Ghawsi, Jakub Milewski, Jakub Andrezej Bujak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.