Będzie lepiej

Gdy minie dzień schowaj w cień dumy ślad
I usiądź obok mnie, jeśli chcesz, jeszcze raz

Słów nie bój się, nie mów "nie"
Pomyśl jak tracimy często czas martwiąc się o cały świat

Chcę z tobą się wznieść ponad smutek i gniew
I zostawić ten dzień za nami
Mam pomysł jak mur, który dzieli nas tu, zburzyć siłą mych słów

A potem będzie tylko lepiej i lepszy będzie każdy z nas
Będziemy znowu bliżej siebie i będzie lepiej teraz nam

Będzie
Jeśli tylko tego bardzo chcemy
Szczęścia nie potrzeba dzielić przecież tu
Nie musimy niepotrzebnie płacić ceny
By być razem znów

Gdy przyjdzie zmierzch tylko szept w ciszy gra
Ty jesteś obok mnie, a gdzieś w tle zasnął świat
Słów nie bój się, nie mów "nie"
Pomyśl jak tracimy często czas martwiąc się o cały świat

Chcę z tobą się wznieść ponad smutek i gniew
I zostawić ten dzień za nami
Mam pomysł jak mur, który dzieli nas tu, zburzyć siłą mych słów

A potem będzie tylko lepiej i lepszy będzie każdy z nas
Będziemy znowu bliżej siebie i będzie lepiej teraz nam

Będzie
Jeśli tylko tego bardzo chcemy
Szczęścia nie potrzeba przecież dzielić tu
Nie musimy niepotrzebnie płacić ceny
By być razem znów

Gdy minie dzień, schowaj w cień dumy ślad
I usiądź obok mnie, jeśli chcesz, jeszcze raz

A potem będzie tylko lepiej i lepszy będzie każdy z nas
Będziemy znowu bliżej siebie i będzie lepiej teraz nam
A potem będzie tylko lepiej i lepszy będzie każdy z nas
Będziemy znowu bliżej siebie i będzie lepiej teraz nam



Credits
Writer(s): Marek Koscikiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link