Mówiła wbijam w to

Normalna dziewczyna z normalnego domu
Która nigdy nie zrobiła przykrości nikomu
Dobrze rozumiała, że nie jest miss świata
Marzyła tylko by mieć fajnego chłopaka
Bardzo by chciała być zauważoną
Przez facetów, przez męskie grono
W poszukiwaniu nowych znajomości
W randkowych serwisach często gości
Liczy na to, że kogoś spotka
Kto doceni wnętrze i zechce ją poznać
Nikogo takiego jeszcze nie spotkała
W końcu się poszczęści, ważna jest wiara
Poznała chłopaka, który ją docenia
Na razie kolega, ale jest nadzieja
Tylko przy nim czuje się magicznie
Ale nie zapesza, bo boi się, że zniknie

Mówiła "Wbijam w to", ale w nic nie wbijała
Mówiła "Nie przejmuję się", gdy się przejmowała
Słyszała "Jesteś spoko" co jedno oznaczało
Kolejna znajomość kończy się przegraną

O wczesnym poranku, stała na przystanku
Wiatr zimny zacinał, ale nikt się nie zatrzymał
Nikt nie proponuje, że może podwiezie
Śmiała się, że dziś Kopciuszka królewicz nie bierze
Śmiała się, ale w sercu ją bolało
Czasem chciała by się za nią oglądano
Nawet kiedy robi sobie fotkę
Żeby lepiej wyszła, kombinuje z kątem
Ten jedyny gość, który prawił komplementy
Przeczytała właśnie, że już jest zajęty
Poznał jakąś laskę, nie wiem co w niej widzi
Ale trzeba się uśmiechnąć, powodzenia życzyć
Dystans do szczęścia zajebiście się powiększa
Kolejny znajomy jest do usunięcia
Może tak zrozumie, że ona tu jest
Dobrze, że jedzie autobus, bo zaczyna padać deszcz

Mówiła "Wbijam w to", ale w nic nie wbijała
Mówiła "Nie przejmuję się", gdy się przejmowała
Słyszała "Jesteś spoko" co jedno oznaczało
Kolejna znajomość kończy się przegraną

Mówiła "Wbijam w to", ale w nic nie wbijała
Mówiła "Nie przejmuję się", gdy się przejmowała
Słyszała "Jesteś spoko" co jedno oznaczało
Kolejna znajomość kończy się przegraną



Credits
Writer(s): Bartlomiej Maciej Kielar, Przemyslaw Cezary Malita
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link