Ból
Nie ufam sobie, to czemu miałbym komuś zaufać?
Ludzie zmieniają się tak ze nie poznasz w pół roku (a)
Karma wraca to się boje, serio jego też skrzywdziłem
Chociaż myślę, że to wróciło do mnie
Bo całe życie pod górkę, albo walka z wiatrakami
Bywały akcje tak trudne, że do dziś je zamykamy
A ja zaczynałem z poziomu minus 13
Powoli parter, spokój odnajdę bo w chuj to ważne
Szansa jest na życie spoko
Garstce co wierzyła to będę w prezentach dawał złoto
A na urodziny będziemy se kupować fury
Póki co wybijamy w miasto na baniach kaptury
Sram na gości z dupy którzy nawijają o ulicach
Dalej słuchaj se lovesongów przyrządzonych przez prawiczka
Jak coś nawijam to o tym, co widziałem lub co dotknęło bliskich
Widzę historie, które przeżyliście
Patrząc wam w pyski
Patrząc wam w pyski
Widzę patrząc wam w pyski (rena-rena-renata)
Nie ufam sobie, to czemu miałbym komuś zaufać?
Ludzie zmieniają się tak, że nie poznasz pół roku (a)
Karma wraca to się boję, serio jego też skrzywdziłem
Chociaż myślę ze to wróciło do mnie
Bo całe życie pod górkę, albo walka z wiatrakami
Bywały akcje tak trudne że do dziś je zamykamy
A ja zaczynałem z poziomu minus 13
Powoli parter, spokój odnajdę bo w chuj to ważne
Ludzie zmieniają się tak ze nie poznasz w pół roku (a)
Karma wraca to się boje, serio jego też skrzywdziłem
Chociaż myślę, że to wróciło do mnie
Bo całe życie pod górkę, albo walka z wiatrakami
Bywały akcje tak trudne, że do dziś je zamykamy
A ja zaczynałem z poziomu minus 13
Powoli parter, spokój odnajdę bo w chuj to ważne
Szansa jest na życie spoko
Garstce co wierzyła to będę w prezentach dawał złoto
A na urodziny będziemy se kupować fury
Póki co wybijamy w miasto na baniach kaptury
Sram na gości z dupy którzy nawijają o ulicach
Dalej słuchaj se lovesongów przyrządzonych przez prawiczka
Jak coś nawijam to o tym, co widziałem lub co dotknęło bliskich
Widzę historie, które przeżyliście
Patrząc wam w pyski
Patrząc wam w pyski
Widzę patrząc wam w pyski (rena-rena-renata)
Nie ufam sobie, to czemu miałbym komuś zaufać?
Ludzie zmieniają się tak, że nie poznasz pół roku (a)
Karma wraca to się boję, serio jego też skrzywdziłem
Chociaż myślę ze to wróciło do mnie
Bo całe życie pod górkę, albo walka z wiatrakami
Bywały akcje tak trudne że do dziś je zamykamy
A ja zaczynałem z poziomu minus 13
Powoli parter, spokój odnajdę bo w chuj to ważne
Credits
Writer(s): Jakub Mrozinski, Olaf Kamil Kasprowiak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.