A Ty Co?
Myślę o tym co piszę, choć wcale nie targetuję
Ile wiosen masz w metryce, ile razem w sumie
Wydałeś na to hajsu, ważne czy to naprawdę czujesz
Ważne czy kumasz o czym mówię, w zalewie mega słabych gówien
Byku uwierz, dzisiaj wszystko jest na chwilę
Ja nadzieję mam jak Kleban, że wiesz gdzie się stawia przecinek
W tym całym syfie nie wdajesz się w polemikę
Z typami co toczą z japy tylko pianę a nie ślinę
Nie widzą jak ciężko pracujesz, tylko ile z kiermany wyciągasz
Nie jestem politykiem byś na konta mi zaglądał
Jak Denis Rodman chory lot mam chociaż jeszcze przed trzydziestką
Jedynie 102 Boyz łączą mnie tu z akcją niemiecką
Punktuję leszczy na bazach jakbym grał w baseball
I wcale mi nie przeszkadza co tam myśli sobie większość
Większość jest głupia jak but, bezradna jak małe dziecko
Dlatego nie slucham ich bzdur, idę swą ściężką
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co?
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co? Co?
Chcą wpierdalać mi syf, że robili graffiti
Jedyne ci pomalowali to ze trzy śmietniki i zeszyty
Też grałem w piłę, nie mówię piłkarz były
O sobie choć to niezły topic na opowieść byłby
Nie kruszymy kopii, choć nie podnosimy przyłbic
I prosimy tylko Boga o zdrowie dla bliskich
By te pieniądze i używki Nas nie zgubiły w tym wszystkim
Jesteś ziomkiem jeśli też tak samo myślisz
Taki kurwa biznys, weź tą brudną japę już wytrzyj
Jak masz jakiś problem no to leć do specjalisty
Słupki statystyk nie są miarą tego kto prawdziwszy
Dlatego dobrych chłopaków nie grają przebojów listy
Ci bez intencji czystych osiągają tu najwięćej
Wyjątek potwierdza regułę było, jest i będzie tak
Ile znaczy rap dla Ciebie? Jak tyle co dla Mnie
No to jedziesz, weź to pokaż chociaż to nie łatwe
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co?
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co? Co?
Ile wiosen masz w metryce, ile razem w sumie
Wydałeś na to hajsu, ważne czy to naprawdę czujesz
Ważne czy kumasz o czym mówię, w zalewie mega słabych gówien
Byku uwierz, dzisiaj wszystko jest na chwilę
Ja nadzieję mam jak Kleban, że wiesz gdzie się stawia przecinek
W tym całym syfie nie wdajesz się w polemikę
Z typami co toczą z japy tylko pianę a nie ślinę
Nie widzą jak ciężko pracujesz, tylko ile z kiermany wyciągasz
Nie jestem politykiem byś na konta mi zaglądał
Jak Denis Rodman chory lot mam chociaż jeszcze przed trzydziestką
Jedynie 102 Boyz łączą mnie tu z akcją niemiecką
Punktuję leszczy na bazach jakbym grał w baseball
I wcale mi nie przeszkadza co tam myśli sobie większość
Większość jest głupia jak but, bezradna jak małe dziecko
Dlatego nie slucham ich bzdur, idę swą ściężką
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co?
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co? Co?
Chcą wpierdalać mi syf, że robili graffiti
Jedyne ci pomalowali to ze trzy śmietniki i zeszyty
Też grałem w piłę, nie mówię piłkarz były
O sobie choć to niezły topic na opowieść byłby
Nie kruszymy kopii, choć nie podnosimy przyłbic
I prosimy tylko Boga o zdrowie dla bliskich
By te pieniądze i używki Nas nie zgubiły w tym wszystkim
Jesteś ziomkiem jeśli też tak samo myślisz
Taki kurwa biznys, weź tą brudną japę już wytrzyj
Jak masz jakiś problem no to leć do specjalisty
Słupki statystyk nie są miarą tego kto prawdziwszy
Dlatego dobrych chłopaków nie grają przebojów listy
Ci bez intencji czystych osiągają tu najwięćej
Wyjątek potwierdza regułę było, jest i będzie tak
Ile znaczy rap dla Ciebie? Jak tyle co dla Mnie
No to jedziesz, weź to pokaż chociaż to nie łatwe
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co?
Chwytam za majka kiedy mam do powiedzenia coś
Nie tylko kalkulacja, robię to jaki by nie był sos
A ty co? A ty co? A ty co? A ty co? Co?
Credits
Writer(s): Krystian Silakowski, Szymon Zbronski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.