Surrealizm
Nie wszystko co widzisz, jest takie na prawdę
Nie wszystko co słyszysz, jest w ogóle coś warte
Nie wszystko w co wierzysz ma sens, a i tak dalej jak głupi w to brniesz
Nieważne kto tutaj ma rację, bo racje są dwie (racje są dwie)
Czyjaś i Twoja, która na wierzchu?
Rzekona się o tym i ten bez kompleksów
I ten który dźwiga ich bagaż za pięciu (pięciu)
Nie chesz być na jego miejscu
Też nie chcę być na jego miejscu (ha)
Choć problemów mam cały przekrój
Ty widzisz to życie jak ze snu (ze snu)
Mocno wyrwane z kontekstu
Dla niektórych to zwykła abstrakcja, a dla niektórych to lifestyle
Niektórym tutaj dwa koła wystarcza, a
Niektórzy chcieliby jak maharadżdża żyć
Ja nie oceniam ich (nie), każdy o czymś innym śni (wiem)
Lecz jaki by to nie był sen, niech nie zwiedzie Cię
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak, tak)
Surrealizm (y) surrealizm
Nie mieszkałem w willi na suburbiach
A rodzice nie dawali mi na studia
Sytuacja wcale nie była tak trudna
Jak u niektórych bo bywa wchuj różna
Wolałem spełniać te marzenia za swój hajs (hajs)
Nie bujać w obłokach
Wiem ile jest warta złotówka
Mimo że wcale nie muszę jej kochać
Chociaż Ty możesz to widzieć inaczej
Ociaż dla Ciebie tak niewiele znaczę
Chociaż dla Ciebie to bezsens
Taki już byłem i jestem - nic nie poradzę
Nie wiem kto płaci tu za Twoje czesne
I to nie moja sprawa, bezsprzecznie
Ważne by Ci się to na coś przydałom
Nie wyjebało w powietrze (ha)
Ważne żeby zejść na ziemię, kiedy trzeba zejść
Choć za marzeniami cały czas musimy biec
Ważne żeby zejść na ziemię, kiedy trzeba zejść
Choć za marzeniami cały czas musimy biec
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y) surrealizm (ha)
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y) surrealizm
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y) surrealizm (ha)
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y)
Nie wszystko co słyszysz, jest w ogóle coś warte
Nie wszystko w co wierzysz ma sens, a i tak dalej jak głupi w to brniesz
Nieważne kto tutaj ma rację, bo racje są dwie (racje są dwie)
Czyjaś i Twoja, która na wierzchu?
Rzekona się o tym i ten bez kompleksów
I ten który dźwiga ich bagaż za pięciu (pięciu)
Nie chesz być na jego miejscu
Też nie chcę być na jego miejscu (ha)
Choć problemów mam cały przekrój
Ty widzisz to życie jak ze snu (ze snu)
Mocno wyrwane z kontekstu
Dla niektórych to zwykła abstrakcja, a dla niektórych to lifestyle
Niektórym tutaj dwa koła wystarcza, a
Niektórzy chcieliby jak maharadżdża żyć
Ja nie oceniam ich (nie), każdy o czymś innym śni (wiem)
Lecz jaki by to nie był sen, niech nie zwiedzie Cię
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak, tak)
Surrealizm (y) surrealizm
Nie mieszkałem w willi na suburbiach
A rodzice nie dawali mi na studia
Sytuacja wcale nie była tak trudna
Jak u niektórych bo bywa wchuj różna
Wolałem spełniać te marzenia za swój hajs (hajs)
Nie bujać w obłokach
Wiem ile jest warta złotówka
Mimo że wcale nie muszę jej kochać
Chociaż Ty możesz to widzieć inaczej
Ociaż dla Ciebie tak niewiele znaczę
Chociaż dla Ciebie to bezsens
Taki już byłem i jestem - nic nie poradzę
Nie wiem kto płaci tu za Twoje czesne
I to nie moja sprawa, bezsprzecznie
Ważne by Ci się to na coś przydałom
Nie wyjebało w powietrze (ha)
Ważne żeby zejść na ziemię, kiedy trzeba zejść
Choć za marzeniami cały czas musimy biec
Ważne żeby zejść na ziemię, kiedy trzeba zejść
Choć za marzeniami cały czas musimy biec
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y) surrealizm (ha)
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y) surrealizm
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y) surrealizm (ha)
Masz to przed oczami, choć się dzieje w Twoich snach
Wyimaginowanych, nie wiesz czy się bać czy śmiać
Twory wyobraźni w parze z realiami tak (tak)
Surrealizm (y)
Credits
Writer(s): Kamil Eugeniusz Pisarski, Kobik Kobik
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.