Piechota do lata

Znów przyjdzie maj
A z majem bzy
I czekać mam na lepsze dni
Znów przyjdzie mi
Nosić przykrótkie sny

Do lata, do lata, do lata
Piechotą będę szła
Ah, ah
Yeah, yeah, uh, uh

Znów kupisz mi
Coś na imieniny
Hm, ja to wiem i czuję, że
Znów przyjdzie mi
Nosić przykrótkie sny

Do lata, do lata, do lata
Piechotą będę szła
Ah, ah, ah, ah, ah
Yeah, yeah, yeah, uh, uh, uh

Przykrótkie sny nie w porę
Zbyt lekko się ubiorę
Noc długa, świt w szronach
I wiosna spóźniona

I Twoje słowa zimne
Że nie ma drogi innej
Do lata, do lata, do lata tak dłuży się czas
Gdybyś tylko chciał!

To byłoby to lato już
I słońce i szaleństwo burz
Lecz dajesz mi
Tylko przykrótkie sny

Do lata, do lata, do lata
Piechotą będę szła
Ah, ah
Yeah, yeah, uh, uh

Lecz dajesz mi
Tylko przykrótkie sny, więc

Do lata, do lata, do lata
Piechotą będę szła
Ah, ah, ah, ah, ah
Yeah, yeah, yeah, uh



Credits
Writer(s): Jaroslaw Marek Kozidrak, Beata Elzbieta Kozidrak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link