Wieje Wiatr (with Zetha)

ADZ, ADZ joł, ej

Byłem sam na mieście wierzcie, tu się kurwa nic nie dzieje
Dalej typy na tej fecie śmigają po zbawienie
Nie chce być sam, bo jestem w chuj inny
Wysyłam telegram
Wpada morda mówi do mnie, że też nie chce siedzieć sam jak palec tutaj

Co dzień w mojej głowie kurwa nie paprocie
Gdzie się podziali ci wszyscy powiedz?
Robię sobie rzeczy i się ruszam z miejsca
Jak na spowiedź
Co dzień w mojej głowie kurwa nie paprocie
Gdzie się podziali ci wszyscy powiedz
Robię sobie rzeczy i się ruszam z miejsca
Jak na spowiedź

Znowu wieje wiatr
Znowu, znowu wieje wiatr
Znowu wieje wiatr
Znowu, znowu wieje wiatr
Znowu wieje wiatr
Znowu, znowu wieje wiatr
Znowu wieje wiatr
Nie wiem, czy się rusza balu

Znowu się gdzieś zakręcę, będzie mi z tym lepiej to pewne
Wiem, że jestem pewnym MC, a człowiekiem jestem jeszcze lepszym bejbe
Nie to, że się wielbię, ale wiem, że będę dla każdego, jeśli on tu dla mnie będzie
Ziomie sam tam nie zostanie, co jest z twoją bandą że się nie kumacie
Jestem młodym wariatem nie kurwa Lil Pump'em
Nie utożsamiaj mnie z czym
Z tym utożsamianiem
Ja się wzorowałem tutaj tylko Bałaganem gdy miałem te 15 lat i sobie rapowałem

Kaz Bałaganem i tym, co w głowie
Cho to powiem tobie, co jest ustalone
Cho na miasto ziomie, bo to chujnia mogę sobie robić rzeczy bo to czuje w sobie
Uczuciowy bardzo, a takimi gardzą
Dzisiaj nie czuje się oddalony, bo oddala twój styl życia Qry

Co dzień w mojej głowie kurwa nie paprocie
Gdzie się podziali ci wszyscy powiedz
Robię sobie rzeczy i się ruszam z miejsca
Jak na spowiedź
Co dzień w mojej głowie kurwa nie paprocie
Gdzie się podziali ci wszyscy powiedz
Robię sobie rzeczy i się ruszam z miejsca
Jak na spowiedź

Znowu wieje wiatr
Znowu, znowu wieje wiatr
Znowu wieje wiatr
Znowu, znowu wieje wiatr
Znowu wieje wiatr
Znowu wiatr wieje, wieje
Znowu wiatr wieje

Piździ jak w kieleckim, że aż towar zwiewa z bletki
Widzę tylko nieba błękit, palę zieleń wjeżdżam w ten bit
Wiesz ziomalu rap sobie gram
Jak już gram, to na pełnej kurwie
Z ziomalami czy kurwa sam i bez wiatru zdmuchnę tą chujnię
Ten cały cukierkowy rap
Ja ja wjadę w nich jak gladiator
A ten cały polski swag to Ameryka wbita w translator
Do mnie braciak pisze zza krat
Typy sypią krechy na blat
Tamta suka chce się dziś puścić ze mną niech lepiej puści mój track

Ja nie liczę strat oh, nie liczę wad oh
Liczę na swoich i chcę liczyć hajs oh
Chce zwolnić czas i lecieć jak bolid
Śmieszą mnie opinie ludzi nie z mojego świata którzy chcą mi dawać tu rady
Pizdo gram rap a co w głośnikach lata, a bez tego jestem tym kim ty bez ttaty
Jestem biedny, ale bogaty
Ty jesteś bogata a biedna
I chuj mnie obchodzi co robisz
To ciebie obchodzi co dziś robi ZetHa
Jestem dogadany z Wiatrem on robi mi mix i master
A mixtape zdmuchnie was znacznie i zamknie wam japy na zawsze beng

Co dzień w mojej głowie kurwa nie paprocie
Gdzie się podziali ci wszyscy powiedz
Robię sobie rzeczy i się ruszam z miejsca
Jak na spowiedź
Co dzień w mojej głowie kurwa nie paprocie
Gdzie się podziali ci wszyscy powiedz
Robię sobie rzeczy i się ruszam z miejsca
Jak na spowiedź



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link