Lista życzeń
Zagrać koncert w każdym z małych miast
Pijąc goudę krzyczeć "jebać świat"
Żeby nigdy nie podzielił nas
Żaden wróg czy pierdolony hajs
Mieć przyjaciół takich wiesz od serca
I kobietę taką wiesz prawdziwą
Żeby codziennie moc jej potwierdzać
Że to serio chyba jest już miłość
Żeby ziomal się nie wyjebał w przypał
Eksperymentując w narkotykach
Żeby zrobił wymarzoną rzeźbę
Nigdy nie szukał wyjścia w anabolikach
I jeśli coś mogę jeszcze dodać
Żeby już żadna go tak nie zraniła
Chcę żeby każdy ziom odnalazł szczęście
Nie znikając już z mojego życia
Widywać się z nimi już trochę częściej
Zamiast żegnać się już zawsze witać
By mieć ich ze sobą po koncercie
W razie gdyby jakiś typ się spinał
Żeby Wiktor rozpierdalał w ręcznej
Żeby Kiler zawsze mnie podbijał
By kiedy tylko spojrzą DJ'ke
Moja mała zawsze gdzieś tam była
Żeby Mati został taki jaki jest
W końcu znamy się od 18 lat
Wychowaliśmy się w takim samym tle
W jednym, małych trochę zapomnianych miast
Chciałbym żeby każdy wiedział gdzie to jest
Nie tłumaczyć tego wszystkim któryś raz
Wcale sam nie muszę aż za wiele mieć
Życzę każdemu życie takie jakie mam
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszytko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
Chciałbym wszystko mieć
Żebym nie czuł się już tak samotnie
Nagrywając przez całe tygodnie
Żeby nie martwiła się rodzina
Kiedy w weekend zwiedzam całą Polskę
Żeby ojciec wreszcie mógł odpocząć
Żeby ktoś za niego jeździł w trasę
By nauczył mnie jak mam dorosnąć
Chociaż zawsze był dla mnie przykładem
Żeby zawsze miał czas na wakacje
No i oczywiście zabrał mamę
Trochę dalej niż na tą Chorwację
Przyjadę i przypilnuje chatę
Żeby Kacper stał się lepszą wersją mnie
Choć nie wiem czy jestem dobrym bratem
Nie pakował się już w tarapaty
Nigdy nie powiedział "Nara Bati"
By nigdy nie stała się im krzywda
Za gwarancję wiele bym zapłacił
Żebym każde wolne wykorzystał
Byle przyjechać i oh zobaczyć
Żebym nie zmarnował żadnej szansy
I nie przespał już żadnej okazji
Jeśli ona się o mnie zatroszczy
To żebym jej nigdy nie zostawił
Żebym nigdy więcej nie był głupcem
Zapatrzonym tylko w swoje zyski
Już inaczej myślę o gotówce
Szukam możliwości inwestycji
Czas pomyśleć trochę o przyszłości
Wieczną młodość mają tylko filmy
Nigdy nie chce nikomu zazdrościć
Jeśli umrzeć to tylko szczęśliwy
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
Chciałbym wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle, ciągle życz mi źle
Ja chcę tylko żeby wszyscy moi ludzie mogli wszystko mieć
Mogli wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle, ciągle życz mi źle
Ja chcę tylko żeby wszyscy moi ludzie mogli wszystko mieć
Mogli wszystko mieć
Później coś robisz czy nic?
Bo ja nie wiem, bo z Krzysiem byłem na treningu dzisiaj i zrobiliśmy trening (he)
No i on pojechał do domu, Misiek w robocie, nie
Masz jakieś chceci, plany?
Właśnie chciałem zapytać czy coś robisz czy nie
Pijąc goudę krzyczeć "jebać świat"
Żeby nigdy nie podzielił nas
Żaden wróg czy pierdolony hajs
Mieć przyjaciół takich wiesz od serca
I kobietę taką wiesz prawdziwą
Żeby codziennie moc jej potwierdzać
Że to serio chyba jest już miłość
Żeby ziomal się nie wyjebał w przypał
Eksperymentując w narkotykach
Żeby zrobił wymarzoną rzeźbę
Nigdy nie szukał wyjścia w anabolikach
I jeśli coś mogę jeszcze dodać
Żeby już żadna go tak nie zraniła
Chcę żeby każdy ziom odnalazł szczęście
Nie znikając już z mojego życia
Widywać się z nimi już trochę częściej
Zamiast żegnać się już zawsze witać
By mieć ich ze sobą po koncercie
W razie gdyby jakiś typ się spinał
Żeby Wiktor rozpierdalał w ręcznej
Żeby Kiler zawsze mnie podbijał
By kiedy tylko spojrzą DJ'ke
Moja mała zawsze gdzieś tam była
Żeby Mati został taki jaki jest
W końcu znamy się od 18 lat
Wychowaliśmy się w takim samym tle
W jednym, małych trochę zapomnianych miast
Chciałbym żeby każdy wiedział gdzie to jest
Nie tłumaczyć tego wszystkim któryś raz
Wcale sam nie muszę aż za wiele mieć
Życzę każdemu życie takie jakie mam
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszytko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
Chciałbym wszystko mieć
Żebym nie czuł się już tak samotnie
Nagrywając przez całe tygodnie
Żeby nie martwiła się rodzina
Kiedy w weekend zwiedzam całą Polskę
Żeby ojciec wreszcie mógł odpocząć
Żeby ktoś za niego jeździł w trasę
By nauczył mnie jak mam dorosnąć
Chociaż zawsze był dla mnie przykładem
Żeby zawsze miał czas na wakacje
No i oczywiście zabrał mamę
Trochę dalej niż na tą Chorwację
Przyjadę i przypilnuje chatę
Żeby Kacper stał się lepszą wersją mnie
Choć nie wiem czy jestem dobrym bratem
Nie pakował się już w tarapaty
Nigdy nie powiedział "Nara Bati"
By nigdy nie stała się im krzywda
Za gwarancję wiele bym zapłacił
Żebym każde wolne wykorzystał
Byle przyjechać i oh zobaczyć
Żebym nie zmarnował żadnej szansy
I nie przespał już żadnej okazji
Jeśli ona się o mnie zatroszczy
To żebym jej nigdy nie zostawił
Żebym nigdy więcej nie był głupcem
Zapatrzonym tylko w swoje zyski
Już inaczej myślę o gotówce
Szukam możliwości inwestycji
Czas pomyśleć trochę o przyszłości
Wieczną młodość mają tylko filmy
Nigdy nie chce nikomu zazdrościć
Jeśli umrzeć to tylko szczęśliwy
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle
Za to że chciałbym to wszystko mieć
Chciałbym wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle, ciągle życz mi źle
Ja chcę tylko żeby wszyscy moi ludzie mogli wszystko mieć
Mogli wszystko mieć
A ty ciągle życz mi źle, ciągle życz mi źle
Ja chcę tylko żeby wszyscy moi ludzie mogli wszystko mieć
Mogli wszystko mieć
Później coś robisz czy nic?
Bo ja nie wiem, bo z Krzysiem byłem na treningu dzisiaj i zrobiliśmy trening (he)
No i on pojechał do domu, Misiek w robocie, nie
Masz jakieś chceci, plany?
Właśnie chciałem zapytać czy coś robisz czy nie
Credits
Writer(s): 2k
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.