Słucham Cię w radiu co tydzień

Kiedy jesteś mi źle, zawsze ta sama myśl
W głowie pojawia się starej historii bieg

Lubię wnikać w nią, słyszę swój własny śmiech

Czuje na skórze dreszcz, wszystko dziś o mnie wiesz

Było minęło, to nic

Niewidzialna wciąż łączy nas nic

Słucham Cię w radiu co tydzień
Szukam ukrytych w eterze wiadomości

To nasz tajny szyfr

Jadąc przed siebie bez celu
Zawsze docieram do miejsca
W którym kiedyś było dobrze mi

Wodzę palcem znów po jednej z naszych map

Rozrysowany plan, mieliśmy zdobyć świat

Zapętlona myśl, co jeśli to nie my?

Zbyt idealny stan, w pamięci nadal trwa

Było minęło, to nic

Tamta iskra wciąż będzie się tlić

Słucham Cię w radiu co tydzień
Szukam ukrytych w eterze wiadomości

To nasz tajny szyfr

Jadąc przed siebie bez celu
Zawsze docieram do miejsca
W którym kiedyś było dobrze mi

Jeden ruch, a będę gotowa
Jeden znak, a skoczę bez słowa
W ten ogień, moment bez dna

Jeszcze się tli
Jedna myśl już nigdy nie minie
Jedna część mnie będzie już zawsze próbować cofnąć ten czas

Jeszcze się tli



Credits
Writer(s): Bogdan Kondracki, Tomasz Swierk, Anna Karwan Magdalena, Karolina Kozak Maria
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link