Nocy Na Złość

Chodź, zabiorę Cię tam, gdzie chowa się złe
Łatwiej jest wspólnie żałować
Gdy rozpędzę się, lejce wymkną się z rąk
Niezdrowo w miejscu hamować

Nocy na złość, my nie mamy dość
Nocy na złość krzyczymy "Dalej!"
Nocy na złość, my nie mamy dość
Nocy na złość krzyczymy "Dalej!"

Przed chwilą świat z dłoni mych jadł
A szalony tłum spijał słowa
Wciąż pragnienie mam, lekko zakrzywić czas
Potańczyć z diabłem od nowa

Nocy na złość, my nie mamy dość
Nocy na złość krzyczymy "Dalej!"
Nocy na złość, my nie mamy dość
Nocy na złość krzyczymy "Dalej!"

My nie mamy dość

My nie mamy dość

My nie mamy dość

Nocy na złość my nie mamy dość

My nie mamy dość



Credits
Writer(s): Maciej Andrzej Wasio, Piotr Rubik, Grzegorz Boguslaw Markowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link