Sorry From The Mountain
Ty to lepiej zjeżdżaj stąd
Zmieniam ci imienia font
Może jadę trochę w bok
I dostojniej lepiej od niej
Pot mi już nie daje żyć
Muszę być, by na szczycie być
Myślisz, że mi smutno?
Stukam w czoło
Zjeżdżam na wesoło
Zapomniałam już o wszystkich idiotach
Wyszłam teraz całkiem dobrze na fotach
Ta depresja chyba minie mi w piątek
Gdy wypiję fusy i wrzątek
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain
Nie odlepię twoich rąk
I nieważne, że już rok
Bo ten dotyk to twój wzrok
Za wysoko sięga oko
Ty zaliczasz duży zjazd
Ja mam wjazd na poziomie gwiazd
Myślisz, że dogonisz
Druga tura
Twoja głowa w chmurach
Zakochałam się w tej zbyt pewnej Mery
Polubiłam swoje cztery litery
Cała presja wreszcie poszła się nie bać
Zdrowa głowa: takiej mi trzeba
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
(Sorry from the mountain)
Otulam się śniegiem w białej polewie
Więcej nic nie wiem, spuszczam cię w zlewie
Zamieniam się w lód, nie wyrządzam szkód
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Otulam się śniegiem w białej polewie
Więcej nic nie wiem, spuszczam cię w zlewie
Zamieniam się w lód, nie wyrządzam szkód
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Otulam się śniegiem w białej polewie
Więcej nic nie wiem, spuszczam cię w zlewie
Zamieniam się w lód, nie wyrządzam szkód
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Więcej nic nie wiem
Zmieniam ci imienia font
Może jadę trochę w bok
I dostojniej lepiej od niej
Pot mi już nie daje żyć
Muszę być, by na szczycie być
Myślisz, że mi smutno?
Stukam w czoło
Zjeżdżam na wesoło
Zapomniałam już o wszystkich idiotach
Wyszłam teraz całkiem dobrze na fotach
Ta depresja chyba minie mi w piątek
Gdy wypiję fusy i wrzątek
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain
Nie odlepię twoich rąk
I nieważne, że już rok
Bo ten dotyk to twój wzrok
Za wysoko sięga oko
Ty zaliczasz duży zjazd
Ja mam wjazd na poziomie gwiazd
Myślisz, że dogonisz
Druga tura
Twoja głowa w chmurach
Zakochałam się w tej zbyt pewnej Mery
Polubiłam swoje cztery litery
Cała presja wreszcie poszła się nie bać
Zdrowa głowa: takiej mi trzeba
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
Sorry
Z góry sorry
Za to patrzenie z góry
Ale chyba to mi ponaprawia dziury
Sorry, sorry very much
Za to jak wyglądam
Sorry from the mountain, sorry
(Sorry from the mountain)
Otulam się śniegiem w białej polewie
Więcej nic nie wiem, spuszczam cię w zlewie
Zamieniam się w lód, nie wyrządzam szkód
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Otulam się śniegiem w białej polewie
Więcej nic nie wiem, spuszczam cię w zlewie
Zamieniam się w lód, nie wyrządzam szkód
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Otulam się śniegiem w białej polewie
Więcej nic nie wiem, spuszczam cię w zlewie
Zamieniam się w lód, nie wyrządzam szkód
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Każda dziewczyna ma wierzyć w siebie
Więcej nic nie wiem
Credits
Writer(s): Spolsky Mery, Konrad Stanczyk Grzegorz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.