Psychoterapia
Zostawiam tutaj problemy, opowiadam o sobie
Wykręcam te ściery, którymi na co dzień myję podłogę
Czasem udaję niemowę kiedy mam do powiedzenia parę słów za dużo
Parę słów za dużo (parę słów, parę słów)
Które lądują znów pod dywanem jak nasze serca suche, podeptane
Na każdym kroku chrupanie, jakbyśmy jedli Crunchipsy...
Te serca są tak połamane ale ciągle zjadliwe widocznie
Liczyłem, że wszystko co złe się
Rozpłynie gdy zatrzymam to na języku jak hostię
Ale chyba nie (chyba nie), chyba potrzebna mi jest (chyba potrzebna)
Chyba nie, chyba potrzebna mi jest
Psychoterapia (aha), to moja psychoterapia
Życie to nie zabawa a moje nastroje to ciągła huśtawka
Wahadła, chodź ze mną zagrać
Słyszę głos diabła i czuję się jak wariat
Ale szukam spokoju, jak Gandhi Mahatma (Gandhi Mahatma)
Ej, ciągle kogoś ranię, w głowie mam w nadmiarze
Słów, z nimi wchodzę znowu nam na banie
A jak nic nie powiem, to mam kwas za karę
I już nie chce mi się gadać tak, jak w BlaBlaCar'ze
Ciągle mają te pretensje do mnie
Że za dużo myślę, ale to podobne do mnie (yeah, yeah)
Wkręcam sobie jakąś vixę i mam chore fobie
Dwubiegunowe afektywne, wpisuję w Google
Bo mi nie pomaga terapeuta...
Gdybyś wszedł do mego serca, to byś kurwa bełtał...
Gdybyś wszedł do mego serca, to byś się zdziwił
I byś się brzydził, ale nie skreślaj mojego serca (nigdy!)
Bo jest gotowe do bitwy
Której finał wynagrodzi nasze krzywdy... (Yeah, yeah)
Której finał wynagrodzi nasze krzywdy-y
(Chyba potrzebna mi jest)
Psychoterapia (aha), to moja psychoterapia
Życie to nie zabawa a moje nastroje to ciągła huśtawka
Wahadła, chodź ze mną zagrać
Słyszę głos diabła i czuję się jak wariat
Ale szukam spokoju, jak Gandhi Mahatma (Gandhi Mahatma)
Wykręcam te ściery, którymi na co dzień myję podłogę
Czasem udaję niemowę kiedy mam do powiedzenia parę słów za dużo
Parę słów za dużo (parę słów, parę słów)
Które lądują znów pod dywanem jak nasze serca suche, podeptane
Na każdym kroku chrupanie, jakbyśmy jedli Crunchipsy...
Te serca są tak połamane ale ciągle zjadliwe widocznie
Liczyłem, że wszystko co złe się
Rozpłynie gdy zatrzymam to na języku jak hostię
Ale chyba nie (chyba nie), chyba potrzebna mi jest (chyba potrzebna)
Chyba nie, chyba potrzebna mi jest
Psychoterapia (aha), to moja psychoterapia
Życie to nie zabawa a moje nastroje to ciągła huśtawka
Wahadła, chodź ze mną zagrać
Słyszę głos diabła i czuję się jak wariat
Ale szukam spokoju, jak Gandhi Mahatma (Gandhi Mahatma)
Ej, ciągle kogoś ranię, w głowie mam w nadmiarze
Słów, z nimi wchodzę znowu nam na banie
A jak nic nie powiem, to mam kwas za karę
I już nie chce mi się gadać tak, jak w BlaBlaCar'ze
Ciągle mają te pretensje do mnie
Że za dużo myślę, ale to podobne do mnie (yeah, yeah)
Wkręcam sobie jakąś vixę i mam chore fobie
Dwubiegunowe afektywne, wpisuję w Google
Bo mi nie pomaga terapeuta...
Gdybyś wszedł do mego serca, to byś kurwa bełtał...
Gdybyś wszedł do mego serca, to byś się zdziwił
I byś się brzydził, ale nie skreślaj mojego serca (nigdy!)
Bo jest gotowe do bitwy
Której finał wynagrodzi nasze krzywdy... (Yeah, yeah)
Której finał wynagrodzi nasze krzywdy-y
(Chyba potrzebna mi jest)
Psychoterapia (aha), to moja psychoterapia
Życie to nie zabawa a moje nastroje to ciągła huśtawka
Wahadła, chodź ze mną zagrać
Słyszę głos diabła i czuję się jak wariat
Ale szukam spokoju, jak Gandhi Mahatma (Gandhi Mahatma)
Credits
Writer(s): Dariusz Bartlomiej Szlagor, Jerzy Szeszel
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.