**ujemuje (feat. Skorup)

Zróbmy coś z niczego, jak kiedyś
Znów tego potrzebuję, nawet jak
Jak to niczego nie zmieni
Chodźmy na górę na strych
Weźmy tegesy, tentegi, chujemuje
I zróbmy coś (yeah), czego nie zrobił nikt w ogóle jeszcze
(Czego nie zrobił nikt w ogóle jeszcze, czego nie zrobił nikt)

Otworzę starą szafę zamkniętą na klucz
Nawet, jak znajdę w niej smród tylko
Będę w końcu czuć wszystko
Jakby wydarzyło się wczoraj

Czuć od nowa znów
Bo ta historia jest moja i już
Już nikt jej nie zabierze mi
Zrobię ze starych klocków dwie nowe wieże

I jeszcze dwie przykryję kocem, włączę latarkę
A ciemne moce ominą tę wioskę
I przelecą nad miastem, a ja spokojnie zasnę, zasnę
Zróbmy coś, co będzie ważne, z myślą tą, że mamy szansę, zawsze

Zróbmy coś z niczego, jak kiedyś
Znów tego potrzebuję, nawet jak
Jak to niczego nie zmieni
Chodźmy na górę na strych
Weźmy tegesy, tentegi, chujemuje
I zróbmy coś (yeah), czego nie zrobił nikt w ogóle jeszcze
(Czego nie zrobił nikt w ogóle jeszcze, czego nie zrobił nikt)

Gdzieś ty wlazł? Znów tam, gdzie nie ma was
Własny świat represent, represent, jak Nas
Mam swe pięć minut, całe życie i na wszystko czas
Na jakimś strychu zakurzonym siedzi sobie as

Wy macie cash, ja nic nie sprzedam wam
Siedzę tu, śmieję się pod nosem, oto cały plan
Ten sam flow, jako mało chłopiec, stary pan
Oni coś bla bla, a ja swoje, ciągle gram, gram, gram

Zróbmy coś innego, jej oczy śmieją się
Ten uśmiech możesz ukraść, kupić za pieniądz nie
Skurczybyk znów ostatni, a jednak przejął grę
Wolny ziomek zawsze slow mo, robi se co chce

Tentegi i tegesy wieszam na wihajster
W głowie ciągle gra melodia, chyba Prajsner
Uśmiech słońca rano mówi, "Znów masz szansę"
Zrobię to, jak nikt tym małym palcem

Zróbmy coś z niczego, jak kiedyś
Znów tego potrzebuję, nawet jak
Jak to niczego nie zmieni
Chodźmy na górę na strych
Weźmy tegesy, tentegi, chujemuje
I zróbmy coś (yeah), czego nie zrobił nikt w ogóle jeszcze
(Czego nie zrobił nikt w ogóle jeszcze, czego nie zrobił nikt)



Credits
Writer(s): Jacek Skorupa, Dariusz Bartlomiej Szlagor, Jerzy Szeszel
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link