Kladz Sie Na Glebe I Lez
Odwołali technoparty
Nie wykrzeszę z siebie nic
Kładź się na glebę i leż
Twój kandydat nic nie warty
Wolny wybór, wielki pic
Kładź się na glebę i leż
Chory system, głupie logo
Nowy łańcuch, stary wół
Kładź się na glebę i leż
Nie wyleczysz sam nikogo
Choćbyś mnożył się przez pół
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż
Tynk odpada, mruga neon
Domofony strzegą bram
Kładź się na glebę i leż
Zaciął się twój akordeon
Rozebrali "Supersam"
Kładź się na glebę i leż
Ludzie mówią, taka karma
Z przodu premia z tyłu bat
Kładź się na glebę i leż
Młody głupek, stary wariat
W komitywie za pan brat
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż
Żyjesz już lat dziewięćdziesiąt, czego więc tu jeszcze chcesz?
Kładź się na glebę i leż
Może choć na jeden miesiąc, nawet tylko jeden dzień
Kładź się na glebę i leż
Więcej widzisz lub się dowiesz, tym do powiedzenia mniej
Kładź się na glebę i leż
Myślenie strasznie boli, nie widać dobrze cen
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż
Nie wykrzeszę z siebie nic
Kładź się na glebę i leż
Twój kandydat nic nie warty
Wolny wybór, wielki pic
Kładź się na glebę i leż
Chory system, głupie logo
Nowy łańcuch, stary wół
Kładź się na glebę i leż
Nie wyleczysz sam nikogo
Choćbyś mnożył się przez pół
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż
Tynk odpada, mruga neon
Domofony strzegą bram
Kładź się na glebę i leż
Zaciął się twój akordeon
Rozebrali "Supersam"
Kładź się na glebę i leż
Ludzie mówią, taka karma
Z przodu premia z tyłu bat
Kładź się na glebę i leż
Młody głupek, stary wariat
W komitywie za pan brat
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż
Żyjesz już lat dziewięćdziesiąt, czego więc tu jeszcze chcesz?
Kładź się na glebę i leż
Może choć na jeden miesiąc, nawet tylko jeden dzień
Kładź się na glebę i leż
Więcej widzisz lub się dowiesz, tym do powiedzenia mniej
Kładź się na glebę i leż
Myślenie strasznie boli, nie widać dobrze cen
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż
Credits
Writer(s): Jakub Wojciech Sienkiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.