Kladz Sie Na Glebe I Lez

Odwołali technoparty
Nie wykrzeszę z siebie nic
Kładź się na glebę i leż
Twój kandydat nic nie warty
Wolny wybór, wielki pic
Kładź się na glebę i leż

Chory system, głupie logo
Nowy łańcuch, stary wół
Kładź się na glebę i leż
Nie wyleczysz sam nikogo
Choćbyś mnożył się przez pół
Kładź się na glebę i leż

Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż

Tynk odpada, mruga neon
Domofony strzegą bram
Kładź się na glebę i leż
Zaciął się twój akordeon
Rozebrali "Supersam"
Kładź się na glebę i leż

Ludzie mówią, taka karma
Z przodu premia z tyłu bat
Kładź się na glebę i leż
Młody głupek, stary wariat
W komitywie za pan brat
Kładź się na glebę i leż

Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż

Żyjesz już lat dziewięćdziesiąt, czego więc tu jeszcze chcesz?
Kładź się na glebę i leż
Może choć na jeden miesiąc, nawet tylko jeden dzień
Kładź się na glebę i leż
Więcej widzisz lub się dowiesz, tym do powiedzenia mniej
Kładź się na glebę i leż
Myślenie strasznie boli, nie widać dobrze cen
Kładź się na glebę i leż

Kładź się na glebę i leż
Kładź się na glebę i leż
Nie da się na zapas umyć
Ani najeść jeden raz,
Kładź się na glebę i leż



Credits
Writer(s): Jakub Wojciech Sienkiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link