Idę na całość
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Mówią mi ludzie, gdy bez tchu
Gnam przez ten świat, najlepszy z światów
Szczęścia choć trochę zaznasz tu
Dziękuj i za to
Bo Ci wystarczy mały fart
Życie cichutkie i układne
A ja traktuję to jak żart
Nie tego pragnę!
Bo Ci wystarczy mały fart
Życie cichutkie i układne
A ja traktuję to jak żart
Czego Ty pragniesz?
Nie pragnę szczęścia odrobiny
Nie umiem bawić się w nieśmiałość
Niech się w nią bawią inne dziewczyny
Ja – idę na całość!
We wzgardzie mam rozsądne czyny
Wytworną słowa doskonałość
Niech o nią dbają inne dziewczyny
Ja – idę na całość!
We wzgardzie masz rozsądne czyny
Wytworną słowa doskonałość
Niech o nią dbają inne dziewczyny
A Ty idziesz na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Niejeden mędrzec już mi snuł
Tę myśl rozsądną, acz nienową
By mówić ludziom prawdy pół
Słowa miarkować...
A ja do ludzi gnam jak w dym
I słowa, "Kocham" się nie wstydzę
A, "Nienawidzę" mówię im
Gdy nienawidzę
We wzgardzie masz rozsądne czyny
Tchórzliwość myśli, serca małość
Dopóki kogoś kochasz to...
Idziesz na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Mówią mi ludzie, gdy bez tchu
Gnam przez ten świat, najlepszy z światów
Szczęścia choć trochę zaznasz tu
Dziękuj i za to
Bo Ci wystarczy mały fart
Życie cichutkie i układne
A ja traktuję to jak żart
Nie tego pragnę!
Bo Ci wystarczy mały fart
Życie cichutkie i układne
A ja traktuję to jak żart
Czego Ty pragniesz?
Nie pragnę szczęścia odrobiny
Nie umiem bawić się w nieśmiałość
Niech się w nią bawią inne dziewczyny
Ja – idę na całość!
We wzgardzie mam rozsądne czyny
Wytworną słowa doskonałość
Niech o nią dbają inne dziewczyny
Ja – idę na całość!
We wzgardzie masz rozsądne czyny
Wytworną słowa doskonałość
Niech o nią dbają inne dziewczyny
A Ty idziesz na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Niejeden mędrzec już mi snuł
Tę myśl rozsądną, acz nienową
By mówić ludziom prawdy pół
Słowa miarkować...
A ja do ludzi gnam jak w dym
I słowa, "Kocham" się nie wstydzę
A, "Nienawidzę" mówię im
Gdy nienawidzę
We wzgardzie masz rozsądne czyny
Tchórzliwość myśli, serca małość
Dopóki kogoś kochasz to...
Idziesz na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość!
Idę na całość bez tchu...
Credits
Writer(s): Wojciech Mlynarski, Adam Slawinski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.