Zaprowadź Do Piekła - Cayenne

Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat Twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca

Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat Twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca

Upadłem już na sześć stóp, może wreszcie tam jest Bóg?
Nie ma nic, to wielka czerń, jej głębia wciąga mnie
Skoro tak to wciągam też, w górę powieź i powieś mnie
Z nosa znów mi cieknie krew, dym unosi hen
Krwawa czerwień Twoich ust, to na mnie działa jak czar
I już nie chce więcej czuć, Ty, ja, lustra dwa
Dawny ból otulam w puch, przez dotyk naszych bosych słów
To biała suknia wśród tych suk, duet naszych ciał

Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat Twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca

Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat Twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca

Ciągle na high'u przez niezgodę z tą rzeczywistością
Chociaż na chwilę chciałem uciec, poczuć wolność!
I tak na pętli wchodziłem powoli w mą dorosłość
Rozpierdalam swoje życie, życie non stop!
W chuj złych decyzji po których czułem się gorzko, gorzko
Całowałem swój smutek, kochałem ze złością
Zejdę do piekła po Ciebie lub by Cię chociaż dotknąć
Nie odwracaj wzroku gdy idziemy pod prąd

To miał być tylko raz (tylko raz)
Minął czas, z nim dawne sny (dawne sny), sny
Głupia, chodź tu i tańcz (tu i tańcz)
Poza tym nie ma nic (nie ma nic), poza tym nie ma nic (nie ma nic), nic

Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat Twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca

Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat Twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca

Ty mnie zaprowadź do piekła!



Credits
Writer(s): Jan Panasewicz, Waclaw Osiecki, Mateusz Pawel Schmidt
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link