DOM
To było wczoraj, noce tak niebezpieczne, lokal 62, pewnie
Janek, obiecuję małą kreskę, później przecież umyję te deskę
Shot, shot, dziwko nudzisz
Szok, szok, zdejmuj buty
Kręci się tu afera za aferą i sam chyba chcę tej przerwy od ludzi
Kurier obudzi mnie rano
Przesyłką zaadresowaną na Pan Otsochodzi, Pan Otsochodzi
Czuję się jakby ktoś żarty se robił
Dostałem znów twoją płytę raperze
Nie wsadzę jej, ani w auto, ni w wieżę
Między nami git przecież, kuzyn dostanie na gwiazdkę prezent
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś, powiedz gdzie
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś
Rewind, wixa, wlewaj ile się da do pyska
Męczy jeden i drugi freestyle
Bity premiera i wódka czysta
Ta para, której sam nie znam zbytnio
Zamknęła moją sypialnie, hip-hop
Pod materacem mam dwieście koła
Ciągniesz na dwustu tysiącach, dziwko
Twój chłopak tyle nie widział pewnie
Twój chłopak tyle nie zrobi pewnie
Punk rock - tak mówił mój ziomek Lehu
Jak tylko mieliśmy zagrać gębe
Twój chłopak tyle nie widział pewnie
Twój chłopak tyle nie zrobi pewnie
Punk rock, aha, aha, punk rock
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś, powiedz gdzie
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś, ah, ah
Janek, obiecuję małą kreskę, później przecież umyję te deskę
Shot, shot, dziwko nudzisz
Szok, szok, zdejmuj buty
Kręci się tu afera za aferą i sam chyba chcę tej przerwy od ludzi
Kurier obudzi mnie rano
Przesyłką zaadresowaną na Pan Otsochodzi, Pan Otsochodzi
Czuję się jakby ktoś żarty se robił
Dostałem znów twoją płytę raperze
Nie wsadzę jej, ani w auto, ni w wieżę
Między nami git przecież, kuzyn dostanie na gwiazdkę prezent
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś, powiedz gdzie
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś
Rewind, wixa, wlewaj ile się da do pyska
Męczy jeden i drugi freestyle
Bity premiera i wódka czysta
Ta para, której sam nie znam zbytnio
Zamknęła moją sypialnie, hip-hop
Pod materacem mam dwieście koła
Ciągniesz na dwustu tysiącach, dziwko
Twój chłopak tyle nie widział pewnie
Twój chłopak tyle nie zrobi pewnie
Punk rock - tak mówił mój ziomek Lehu
Jak tylko mieliśmy zagrać gębe
Twój chłopak tyle nie widział pewnie
Twój chłopak tyle nie zrobi pewnie
Punk rock, aha, aha, punk rock
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś, powiedz gdzie
I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem
Jakieś miejsce domem, pokaż je
I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś
Tylko uciec stąd gdzieś, ah, ah
Credits
Writer(s): Milosz Stepien, Krzysztof Zieba
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.