Katastro Astro

Jakoś tak dzisiaj za spokojnie
Na coś zbiera się
Czuć już w powietrzu krople deszczu
A to metaliczny deszcz

Spotkajmy się u mnie na spokojnie
Wypijmy whisky z colą
Katastrofa zbliża się więc
Warto być ze sobą

Tylko co robić w taki czas
Gdy wisi coś nad głową
Może potańczyć? Przecież nikt nie patrzy
Wszyscy zajęci są sobą

I mają w głowie wiórki kokosowe
A niebo nagle pociemniało
Hola hola - przecież nic się nie stało
To tylko tlenu za mało

A to już czas
Spójrz za okno jak ludzie mokną
A to nie burza tak nakurza
To nuklearny grad
A to już czas
Na taki piękny koniec świata
A ta sroga pogoda atomowa
To katastro astro fa

Ostrzegali przecież nas że
Będzie coraz goręcej
Ale my mamy ręce zajęte
Dla nas to niepojęte

Po co się martwić - mówiłaś mi
Na pewno przejdzie bokiem
Teraz już za późno więc wejdź i zamknij drzwi
Nagramy szoł rybim okiem

A to już czas
Spójrz za okno jak ludzie mokną
A to nie burza tak nakurza
To nuklearny grad
A to już czas
Na taki piękny koniec świata
A ta sroga pogoda atomowa
To katastro astro fa

A to już czas
Spójrz za okno jak ludzie mokną
A to nie burza tak nakurza
To nuklearny grad
A to już czas
Na taki piękny koniec świata
A ta sroga pogoda atomowa
To katastro astro fa



Credits
Writer(s): Paweł Piekarski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link