Tarantule

Pająki! O pająki! To pająki!
Chcą, żebym stepował, nie chcę stepować
To im to powiedz
Tak, tak, tak, za chwilę, jutro im powiem

Znowu męczą nerwobóle
Biję się z myślami, a przecież się skułem skunem
Popijam se Taragüíe, w mojej głowie tarantule
Znów zachowałem się jak, jak dureń
Znowu męczą nerwobóle
Biję się z myślami, a przecież się skułem skunem
Popijam se Taragüíe, w mojej głowie tarantule
Znów zachowałem się jak, jak dureń

Szukam leku na ból (ciągle), szukam leku na smutek (ciągle)
Czasami chciałbym przestać czuć, także czasu nie czuję
Moje myśli są jak tarantule (co?)
Czasem chciałbym móc przed nimi uciec (ale co?!)
Ale nie umiem
Na mieście znowu kręcę awanturę
Piję czystą wódę, potem poprawiam to skunem (ciągle)
Piszę ci SMS: "Skarbie, dziś raczej nie wrócę"
Próżno szukać mnie w twoim ulubionym klubie (dzisiaj!)
Dzisiaj piszę wersy w których powiem ci co u mnie (u mnie)
Chciałbym ci powiedzieć jeszcze trochę zanim pójdę (zanim pójdę)
Szukam nowego porządku, bo mam w bani burdel (znów)
Nie chcę latać po ekranach jak Barbara Kurdej (kto?!)
Szatan, nie zdobi człowieka szata, nie hańbi żadna praca
Zawsze masz do czego wracać (co?)
Tak jak Uchiha Sarada wskoczę w ogień za brata
Także spokojnie możesz wyprowadzać atak

Nocami śnią mi się pająki i łzy
Sny nie robią z nas dorosłych, no, bo po to są sny
Skumaj, że my chcemy po prostu żyć
Żyć, przeżywać i cieszyć się nim (okej)
Nocami śnią mi się pająki i łzy
Sny nie robią z nas dorosłych, no, bo bo to są sny
Skumaj, że my chcemy po prostu żyć
Żyć, przeżywać i cieszyć się nim (yeah)

Znowu męczą nerwobóle
Biję się z myślami, a przecież się skułem skunem
Popijam se Taragüíe, w mojej głowie tarantule
Znów zachowałem się jak, jak dureń
Znowu męczą nerwobóle
Biję się z myślami, a przecież się skułem skunem
Popijam se Taragüíe, w mojej głowie tarantule
Znów zachowałem się jak, jak dureń

Zachowałem się jak palant
Znowu błądzę, gdzieś po mieście i ty błądzisz sama (sama)
Tak jak nikt znam się na przypałach (tak jak nikt)
Tak jak nikt lubię, jak mówisz "dzień dobry" mi z samego rana
Zabiję za ciebie i zabiję za nas (za nas)
W końcu zarobię na siebie, a potem zarobię na nas (na nas)
Ty robisz mi największy hałas (największy)
Zanim kupimy campera, wybudujemy dla niego garaż (okej)

Nocami śnią mi się pająki i łzy
Sny nie robią z nas dorosłych, no, bo po to są sny
Skumaj, że my chcemy po prostu żyć
Żyć, przeżywać i cieszyć się nim (okej)
Nocami śnią mi się pająki i łzy
Sny nie robią z nas dorosłych, no, bo bo to są sny
Skumaj, że my chcemy po prostu żyć
Żyć, przeżywać i cieszyć się nim (yeah)



Credits
Writer(s): Szymi Szyms
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link