Zabij mnie

Nocą się wlokę tym miastem jak duch (tym miastem jak duch)
Brak mi czegoś
I przez to biorę w to płuco buch (biorę w to płuco buch)
Miałaś być tu ze mną
I dzielić to życie na pół (to życie na pół)
Czaisz? - nieśmiertelność
Sypię na rany te sól (na rany te sól)
Nie czujemy niczego
Znów gra mi Bonson przez cały dzień, pije wódkę przez cały dzień
Kurwa, czuję się jak śmieć, a mówiłaś przecież "idź się lecz"
Jebany Zabuza zgubiłem się stojąc we mgle
Łykam kolejny psychotrop i liczę na normalny sen - obudź mnie

Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste

A jest w pół do szóstej, piszę tracki nim usnę
W każdym już włożyłem ból i to w sumie smutne
Obok mam Twoja poduszkę, która dalej pachnie Tobą
Tak zwyczajnie kurwa potrzebuję mieć Ciebie obok
Podarte zdjęcia na ścianie, wróciły tam gdzie ich miejsce
Ja szukam swojego, kiedy znów błądzę po mieście
I nie chcę terapii, choć może by w końcu to wyszło na dobre
W szafie nie ma już Twoich bluz
I twoich spodni, a miało być kurwa odwrotnie

Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste

Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste
Zabij mnie jeżeli skłamię, zabij jeśli odpuszczę
Zabij mnie jeżeli to co powiem może znowu wydać się puste



Credits
Writer(s): Szymi Szyms
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link