Astronomia
Stojąc pod niebem bez góry i dołu
Tętnie dojrzała do wielkości gwiazd
Własnych zaklęć ogromne koło
Krążę po niebie płynącym w czas
W sklepieniu cichym jak śmierć słowików
Nagle porywa mosiężny cyklon
Tylko ludzie zostają podobni
Podobni rozdartym nad śmiercią cyrklom
Oto, oto
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Rosną światy obojętne
Planety przybliżone rosną
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Dzwonią światy obojętne
Gwiazdy zamienione w kosmos, kosmos, kosmos
Oto droga bez góry i dołu
Kto widział nieba zamknięty strop
Oto przestrzeń trójkątów punktów
Linie dłoni przedłużone w głąb
Wtedy w sen pierwotniejsze od planet
Płyną masy coraz dalszych kół
Rozrąbać cień meteorów ciosem
Snu jak toporem na pół
Oto, oto
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Rosną światy obojętne
Planety przybliżone rosną
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Dzwonią światy obojętne
Gwiazdy zamienione w kosmos
Stojąc pod niebem bez góry i dołu
Tętnie dojrzała do wielkości gwiazd
Własnych zaklęć ogromne koło
Krążę po niebie płynącym w czas
Kosmos, kosmos, kosmos
Tętnie dojrzała do wielkości gwiazd
Własnych zaklęć ogromne koło
Krążę po niebie płynącym w czas
W sklepieniu cichym jak śmierć słowików
Nagle porywa mosiężny cyklon
Tylko ludzie zostają podobni
Podobni rozdartym nad śmiercią cyrklom
Oto, oto
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Rosną światy obojętne
Planety przybliżone rosną
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Dzwonią światy obojętne
Gwiazdy zamienione w kosmos, kosmos, kosmos
Oto droga bez góry i dołu
Kto widział nieba zamknięty strop
Oto przestrzeń trójkątów punktów
Linie dłoni przedłużone w głąb
Wtedy w sen pierwotniejsze od planet
Płyną masy coraz dalszych kół
Rozrąbać cień meteorów ciosem
Snu jak toporem na pół
Oto, oto
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Rosną światy obojętne
Planety przybliżone rosną
Oto droga linie dłoni
Linie dłoni przedłużone w głąb
Dzwonią światy obojętne
Gwiazdy zamienione w kosmos
Stojąc pod niebem bez góry i dołu
Tętnie dojrzała do wielkości gwiazd
Własnych zaklęć ogromne koło
Krążę po niebie płynącym w czas
Kosmos, kosmos, kosmos
Credits
Writer(s): Michal Kowalonek, Krzysztof Kamil Baczynski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.