Skrywam
Skrywam za dużo w sobie i yeah
Nie lubie mówić o tobie, nie
Nie lubię mówić o sobie
Ludzi się boję
Bo mam różne fobie
I w sumie pierdolę je i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać, yeah i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać
To okropne, zarabiam na miesiąc tyle siana, co moi znajomi rocznie
To nie flex, tylko błąd
To nie fair typie w chuj
Ale każdy w swojej głowie ma utopię, yeah, yeah, yeah
Znowu w alko się utopię
Przestań gadać, że to pop jest, bo to pop jest
Bo jesteśmy w topce
(Aaaaaaa)
Za dużo piję i wiem to
Za dobrze widzę codzienność
I w sumie na pewno wiem jedno
To, że jak skończy się sława to będą
Ze mną najbliżsi, nigdy nie odejdą
Nie kasa cię czyni legendą
I cały czas pijemy aż do dna
Nie mamy czasu spać
Dopóki młodość w nas
To American Pie, nasze American Pie
Ja dalej skrywam strach
A ja dalej
Skrywam za dużo w sobie i yeah
Nie lubie mówić o tobie, nie
Nie lubię mówić o sobie
Ludzi się boję
Bo mam różne fobie
I w sumie pierdolę je i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać, yeah i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać
Hej, hej
Nigdy nie byłem wylewny
I tak siebie pewny
Zmieniły koncerty i tam ludzi setki
Jestem mega wdzięczny
Nigdy więcej introwertyk
Jakoś tak wyszło, że nareszcie jest git
Jestem kurwa szczęśliwy
Dziękuję za wszystko
Jesteście najlepsi
Skrywam za dużo w sobie i yeah
Nie lubie mówić o tobie, nie
Nie lubię mówić o sobie
Ludzi się boję
Bo mam różne fobie
I w sumie pierdolę je i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać, yeah i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać
Nie lubie mówić o tobie, nie
Nie lubię mówić o sobie
Ludzi się boję
Bo mam różne fobie
I w sumie pierdolę je i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać, yeah i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać
To okropne, zarabiam na miesiąc tyle siana, co moi znajomi rocznie
To nie flex, tylko błąd
To nie fair typie w chuj
Ale każdy w swojej głowie ma utopię, yeah, yeah, yeah
Znowu w alko się utopię
Przestań gadać, że to pop jest, bo to pop jest
Bo jesteśmy w topce
(Aaaaaaa)
Za dużo piję i wiem to
Za dobrze widzę codzienność
I w sumie na pewno wiem jedno
To, że jak skończy się sława to będą
Ze mną najbliżsi, nigdy nie odejdą
Nie kasa cię czyni legendą
I cały czas pijemy aż do dna
Nie mamy czasu spać
Dopóki młodość w nas
To American Pie, nasze American Pie
Ja dalej skrywam strach
A ja dalej
Skrywam za dużo w sobie i yeah
Nie lubie mówić o tobie, nie
Nie lubię mówić o sobie
Ludzi się boję
Bo mam różne fobie
I w sumie pierdolę je i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać, yeah i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać
Hej, hej
Nigdy nie byłem wylewny
I tak siebie pewny
Zmieniły koncerty i tam ludzi setki
Jestem mega wdzięczny
Nigdy więcej introwertyk
Jakoś tak wyszło, że nareszcie jest git
Jestem kurwa szczęśliwy
Dziękuję za wszystko
Jesteście najlepsi
Skrywam za dużo w sobie i yeah
Nie lubie mówić o tobie, nie
Nie lubię mówić o sobie
Ludzi się boję
Bo mam różne fobie
I w sumie pierdolę je i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać, yeah i yeah
Ale nie mam czasu, żeby płakać
Credits
Writer(s): Krystian Gierakowski, Sebastian Czekaj
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.