Hendrix
You can say to yourself "A discipline guide you, get up everyday and work"
Oh I tried to get up everyday
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, ej
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, yeah, ej, ej
Mam szaleństwo w oczach, ona ściąga majtki
Zaprasza na party mnie i koleżanki
Piję wodę z szklanki, milion myśli w bańce
Piję wodę, gaśnie pragnienie, jak każdy dzień
Wyprowadzam je na prostą
Kupuje nowe fity niemal non-stop
Odkryłem, że można kupić ludzi
Kwiaty, Bad and Boujee, sponsorów i długi
Które ściągam jak te empetrójki z Youtube'a
Kręcimy tematem, kręcą się tu sztuki
Ziomy wyliczają mi dawne przysługi
Chcą hajsu i fejmu, śmieje się, jak głupi, ha
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, yeah, ej, ej
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, ej, ej, ej
Nie chcę topić tych smutków w szklance
W myślach z nią ostatni raz zatańczę
Choć rzeczywistość spada nagle na mnie
To w myślach znowu ona leży na mnie
Twoje pretensje nie dają mi nic
Inni raperzy nie dają mi żyć
Dzwonią koledzy, nie chcę z nimi pić
Bo wiem, że obudzę się za parę dni
A nie chcę być jak ten trup przy barze
Zostawić znów parę stów na barze
Nie wiesz co to moli, może Ci pokażę
Ona jest zmęczona, znowu leży na mnie
Demony gonią mnie jak pojebane
Wracam do domu nad ranem
I znów mam wrażenie, że coś patrzy na mnie
Las Vegas Parano, jak te sceny w wannie
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, yeah, ej, ej
Oh I tried to get up everyday
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, ej
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, yeah, ej, ej
Mam szaleństwo w oczach, ona ściąga majtki
Zaprasza na party mnie i koleżanki
Piję wodę z szklanki, milion myśli w bańce
Piję wodę, gaśnie pragnienie, jak każdy dzień
Wyprowadzam je na prostą
Kupuje nowe fity niemal non-stop
Odkryłem, że można kupić ludzi
Kwiaty, Bad and Boujee, sponsorów i długi
Które ściągam jak te empetrójki z Youtube'a
Kręcimy tematem, kręcą się tu sztuki
Ziomy wyliczają mi dawne przysługi
Chcą hajsu i fejmu, śmieje się, jak głupi, ha
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, yeah, ej, ej
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, ej, ej, ej
Nie chcę topić tych smutków w szklance
W myślach z nią ostatni raz zatańczę
Choć rzeczywistość spada nagle na mnie
To w myślach znowu ona leży na mnie
Twoje pretensje nie dają mi nic
Inni raperzy nie dają mi żyć
Dzwonią koledzy, nie chcę z nimi pić
Bo wiem, że obudzę się za parę dni
A nie chcę być jak ten trup przy barze
Zostawić znów parę stów na barze
Nie wiesz co to moli, może Ci pokażę
Ona jest zmęczona, znowu leży na mnie
Demony gonią mnie jak pojebane
Wracam do domu nad ranem
I znów mam wrażenie, że coś patrzy na mnie
Las Vegas Parano, jak te sceny w wannie
Nowe błyszczą diamenty, ozdabiam nimi zęby
A Ty pij za te błędy, rano kac i zakręty
Mam ten luz, mam ten luz
Słucham Hendrixa i w to wbijam chuj, yeah, ej, ej
Credits
Writer(s): Mateusz Kochaniec, Tymoteusz Tadeusz Bucki, Filip Szymon Pacholczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.