Kapuśniak
Będzie dobrze dzieciak, nie płacz, jestem Jeffrey Epstein
Po każdej burzy wychodzi tęcza, ale tu mamy krople dżdżu
Czujesz ten ciężar? Krople dżdżu, jest dobrze w chuj (dobrze w chuj)
Jest dobrze w chuj, jest z bolkiem rum
Limonkę, lód do tego daj, rajski ogród, mam
Choć skacze tobie gul, to ja nie ostrze głów
Chociaż nietoperz - chuj, nam plany popsuć chciał, aha
Chciał nas popsuć, ale nic z tego
Bo ten zaszczyt przypadł dawno temu komuś innеmu, haha
Pato w chacie, dupy i melo
I to co robię na trasie pompujе mi dumę i ego, wow
Jak zachować godność i jak zachować twarz?
Choć mam ją spokojną, nie żadne gwiazdorstwo
Zarzucą mi oschłość
Ziomek lepiej ochłoń, patrz jak pięknie świeci słonko
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie, no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik, wow, wow, wow
Nad hotelem robi się jasno, w głowach krople kapią
Gwiazdy moją latarnią, nad ranem wszystkie gasną
Ludzie chcą sobie robić zdjęcia z nami
Jak z jakimiś pacynkami, chcieliśmy tego sami
W sumie bardziej z tobą Adi, więc wytłumacz całej sali
O co chodzi z deszczem, skoro słońce coraz mocniej parzy
Coraz mocniej parzy (a myślisz że ja wiem? Whoo)
Myślisz, że tu komuś chodzi o ten pudlock?
Dziesięć koła w pre-orderze, wiesz ile to brutto?
Zabierz swoją łapę brudną
Dziękujemy fanom oraz dziękujemy kurwom (ale brzydko)
Mam nie równo pod sufitem jeszcze z niego kapię
Jesteśmy z jednej gliny, ale z innych jajek
Kap, kap, kap, kap, kap, kap
Bóg ma wiele imion, jednym z nich jest Paweł
Nie wierz iluminacie oraz z dala od Szatanka
Grzyb na klacie oraz grzyby w moich zapiekankach
Miłe komentarze oraz gromki aplauz
Pada na łeb, ale mam parasol jak Rihanka
Życie którego zazdrościsz miewam dosyć
Chyba właśnie przez to pale tyle dżoszy
Skromni mafiozi i ich pokręcone losy
Byś weszła do mojej głowy to by skręciło ci włosy, yeah
No bo w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Po każdej burzy wychodzi tęcza, ale tu mamy krople dżdżu
Czujesz ten ciężar? Krople dżdżu, jest dobrze w chuj (dobrze w chuj)
Jest dobrze w chuj, jest z bolkiem rum
Limonkę, lód do tego daj, rajski ogród, mam
Choć skacze tobie gul, to ja nie ostrze głów
Chociaż nietoperz - chuj, nam plany popsuć chciał, aha
Chciał nas popsuć, ale nic z tego
Bo ten zaszczyt przypadł dawno temu komuś innеmu, haha
Pato w chacie, dupy i melo
I to co robię na trasie pompujе mi dumę i ego, wow
Jak zachować godność i jak zachować twarz?
Choć mam ją spokojną, nie żadne gwiazdorstwo
Zarzucą mi oschłość
Ziomek lepiej ochłoń, patrz jak pięknie świeci słonko
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie, no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik, wow, wow, wow
Nad hotelem robi się jasno, w głowach krople kapią
Gwiazdy moją latarnią, nad ranem wszystkie gasną
Ludzie chcą sobie robić zdjęcia z nami
Jak z jakimiś pacynkami, chcieliśmy tego sami
W sumie bardziej z tobą Adi, więc wytłumacz całej sali
O co chodzi z deszczem, skoro słońce coraz mocniej parzy
Coraz mocniej parzy (a myślisz że ja wiem? Whoo)
Myślisz, że tu komuś chodzi o ten pudlock?
Dziesięć koła w pre-orderze, wiesz ile to brutto?
Zabierz swoją łapę brudną
Dziękujemy fanom oraz dziękujemy kurwom (ale brzydko)
Mam nie równo pod sufitem jeszcze z niego kapię
Jesteśmy z jednej gliny, ale z innych jajek
Kap, kap, kap, kap, kap, kap
Bóg ma wiele imion, jednym z nich jest Paweł
Nie wierz iluminacie oraz z dala od Szatanka
Grzyb na klacie oraz grzyby w moich zapiekankach
Miłe komentarze oraz gromki aplauz
Pada na łeb, ale mam parasol jak Rihanka
Życie którego zazdrościsz miewam dosyć
Chyba właśnie przez to pale tyle dżoszy
Skromni mafiozi i ich pokręcone losy
Byś weszła do mojej głowy to by skręciło ci włosy, yeah
No bo w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Chociaż zdrowie no i cash jest
Robimy vloga z wakacji, szamie pyszne kanapki
Mijam życia zasadzki, słońce nakurwia w czajnik
No a w mojej głowie deszcz, deszcz
Credits
Writer(s): Adrian Nowak, Maciej Kacperczyk, Pawel Kacperczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.