Łąka 2

Człowiek, look at the moon
Look at the moon

Polana drży
Polana lśni
Polarny wiatr
Od wschodu wnikł
Człowieku, look at the moon

W ogonach stu
Niósł szklisty pył
I wył jak pies
I duł, że ech!
Zwierzęta drgnęły
Dreszcz i zryw
Tu kopytkami
Takt stukały sarny
To tak to, to, tak to, to
Tętno polany
Tak wzmogły
Że gwar szelestny
Powstał sam
Bryknął nerwowo dzik
I jam drżał
Co to tam? Co?
Co to tam? Co?
Co to tam? Co?
Człowieku, look at the moon

Skoncentrowany w oku strach
Źrenice mam
Jak spodki dwa
Tam klon był trzasł
I opadł klon
Ostatkiem liści opadł
Człowieku, look at the moon
Człowieku
Następnie usłyszałem ach
Następnie usłyszałem och, aaa!
Zza klonu wylazł
W gęstej glorii
Największy stworzeń
Książę puszczy
Nade mną stanął
Łypiąc okiem
Aż oniemiałem
Bo nie mogłem nie
Bo nie mogłem nie
Bo nie mogłem nie
Człowieku, look at the moon
Człowieku, look at the moon

Ten wielki stwór
Swym srebrnym rogiem
Wskazywał niebo
Mówiąc
"Człowiek!
Look at the mooooon!"
"Człowiek!
Look at the mooooon!"
"Człowiek!
Look at the mooooon!"
Look at the mooooon!"
Look at the mooooon!"
Look at the mooooon!"
"Człowiek!
Look at the mooooon!"
"Człowiek!
Look at the mooooon!"
Król lasu
Żubr
U nóg mych grzmiał
Jak Bóg!



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link