Nie wkurwiaj nas / Don’t fuck with us
What up, what up?
You know what it is
Małach, Rufuz
Dj Decks, Beatnuts
It's hip-hop, Mixtape 7
Małach Rufuz, The Beatnuts
Psycho eazy, Małach Rufuz Z
Brrr, what up? C'mon, Beatnuts baby
Let 'em how we do
We drinkin', we smokin'
Motherfucker, that's how we rollin' (rollin')
When I hit the gym, I leave swollen (swollen)
Rip my shirt off like Hulk Hogan (Hogan)
Psycho Leezy gets the crowd jumpin' (jumpin')
Gets the blood flowin', hearts pumpin' (pumpin')
Ayo, you can't fuck with me on my worst day, bro
On the yayo, you blew your payroll
Lose, now you're begging me for a euro
'Cause you hungry, I might buy you a churro
Now get to steppin'
Before I turn this Jameson bottle into a weapon
And crack you over the head with it
And leave your head splitted
Now you callin' the cops sayin': "Psycho Les hit me"
I keep it gangsta with my hand on my gun
You a wanksta with your hair in a bun, biatch
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
DJ Decks, The Beatnuts, dodaj dwóch nadwiślan
Kiedyś byś pewnie nie pomyślał
A dzisiaj sprawdź na wszystkich playlistach
Choć tu z kopytem nie latam
Lubię wpaść i pozamiatać
Lubię grać i czuć ten zapach
Płyty pchać i nic nie udawać
WWA, rap na dobrych podkładach
To MR skład już druga dekada
Płyty solo, w grupie
B-boy, DJ już na chałupie
CKU - ty co kto umie?
Ważne by prawdziwie w chuj i to się rozumie
Kwit już się drukuje, tanich blichtr ja nie potrzebuje
Przez cały kraj dobry vibe i to się szanuje
Zza oceanu, tu to się rozumie
Straconych szans ziomek nie usuniesz
Z kolan wstawać, kopa dawać tu żyć, nie udawać
Chcę kłaść syto na chleb, budować pancerz
Cant't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
I just utter shit, rubber grip, blood in the gutter shit
Decks comin' through, fly low in the mothership
Deep sea flow, I turn water to whiskey
I ain't a mystic, just short of a mystery
Can't wait to get home so my daughters could kiss me
I'm the truth, nigga, you just gotta go through the history
Unbelievable, the lengths they go to dismiss me
I'm lethal, even when I snort and I'm tipsy
Make a hit, break it like I'm throwin' a frisbee
Come on, Decks, you know it's risky, Bill Bixby
The chosen, every word potent and crispy
I'm a pirate, crazy baby mama's a gypsy
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Chociaż używamy pięści, a nie ostrej broni
W MR nie brak charakteru jak The Beatnuts tak jak oni
Mogę Ci przystawić gruby bit do cienkiej skroni
Na gotowych loopach jesteś dupa, nie producent sorry
Uważaj, żebyś się nie nadział na kant moich rymów
Czasem starczy jeden prosty, żebyś leżał skurwysynu
Wchodzę gdzie chcę sobie z bratem, bez klucza i PIN-u
Na szacunek pracowałem lata, a nie parę minut
Weź nie podjeżdżaj jeśli się nie znasz
Nie wiesz ile wkładamy serca, patrz po koncertach
Stoją w kapturach, stoją w MRkach
Jak lubisz dobry hip-hop dobrze trafiłeś mordo, vice versa
To Małach Rufuz u DJ Decksa
Szczery aż do bólu, nie przebieram w słowach
Nie przebieram w tekstach
Tu chodzi o coś więcej, jebać który z nas gdzie mieszka
To stado drapieżników, weź nie szukaj tutaj leszcza
Nie wkurwiaj nas
You know what it is
Małach, Rufuz
Dj Decks, Beatnuts
It's hip-hop, Mixtape 7
Małach Rufuz, The Beatnuts
Psycho eazy, Małach Rufuz Z
Brrr, what up? C'mon, Beatnuts baby
Let 'em how we do
We drinkin', we smokin'
Motherfucker, that's how we rollin' (rollin')
When I hit the gym, I leave swollen (swollen)
Rip my shirt off like Hulk Hogan (Hogan)
Psycho Leezy gets the crowd jumpin' (jumpin')
Gets the blood flowin', hearts pumpin' (pumpin')
Ayo, you can't fuck with me on my worst day, bro
On the yayo, you blew your payroll
Lose, now you're begging me for a euro
'Cause you hungry, I might buy you a churro
Now get to steppin'
Before I turn this Jameson bottle into a weapon
And crack you over the head with it
And leave your head splitted
Now you callin' the cops sayin': "Psycho Les hit me"
I keep it gangsta with my hand on my gun
You a wanksta with your hair in a bun, biatch
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
DJ Decks, The Beatnuts, dodaj dwóch nadwiślan
Kiedyś byś pewnie nie pomyślał
A dzisiaj sprawdź na wszystkich playlistach
Choć tu z kopytem nie latam
Lubię wpaść i pozamiatać
Lubię grać i czuć ten zapach
Płyty pchać i nic nie udawać
WWA, rap na dobrych podkładach
To MR skład już druga dekada
Płyty solo, w grupie
B-boy, DJ już na chałupie
CKU - ty co kto umie?
Ważne by prawdziwie w chuj i to się rozumie
Kwit już się drukuje, tanich blichtr ja nie potrzebuje
Przez cały kraj dobry vibe i to się szanuje
Zza oceanu, tu to się rozumie
Straconych szans ziomek nie usuniesz
Z kolan wstawać, kopa dawać tu żyć, nie udawać
Chcę kłaść syto na chleb, budować pancerz
Cant't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
I just utter shit, rubber grip, blood in the gutter shit
Decks comin' through, fly low in the mothership
Deep sea flow, I turn water to whiskey
I ain't a mystic, just short of a mystery
Can't wait to get home so my daughters could kiss me
I'm the truth, nigga, you just gotta go through the history
Unbelievable, the lengths they go to dismiss me
I'm lethal, even when I snort and I'm tipsy
Make a hit, break it like I'm throwin' a frisbee
Come on, Decks, you know it's risky, Bill Bixby
The chosen, every word potent and crispy
I'm a pirate, crazy baby mama's a gypsy
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Can't fuck with us
Nie wkurwiaj nas
Chociaż używamy pięści, a nie ostrej broni
W MR nie brak charakteru jak The Beatnuts tak jak oni
Mogę Ci przystawić gruby bit do cienkiej skroni
Na gotowych loopach jesteś dupa, nie producent sorry
Uważaj, żebyś się nie nadział na kant moich rymów
Czasem starczy jeden prosty, żebyś leżał skurwysynu
Wchodzę gdzie chcę sobie z bratem, bez klucza i PIN-u
Na szacunek pracowałem lata, a nie parę minut
Weź nie podjeżdżaj jeśli się nie znasz
Nie wiesz ile wkładamy serca, patrz po koncertach
Stoją w kapturach, stoją w MRkach
Jak lubisz dobry hip-hop dobrze trafiłeś mordo, vice versa
To Małach Rufuz u DJ Decksa
Szczery aż do bólu, nie przebieram w słowach
Nie przebieram w tekstach
Tu chodzi o coś więcej, jebać który z nas gdzie mieszka
To stado drapieżników, weź nie szukaj tutaj leszcza
Nie wkurwiaj nas
Credits
Writer(s): Bartłomiej Małachowski, Dariusz Działek, Jerrv Tineo, Lester Fernandez, Rafal Kwiatkowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.