50 Cent

Ej, yeah, yeah
Ładnie pachniesz, co to za zapach?
Nie wiem skąd tu jest ta dojebana chata
Nikt nie pytał mnie, kawa czy herbata?
Wybieraj, ona miała kiedyś chłopaka hustlera
Lubi się tak bawić, znała takie życie
Samo się nie naprawi, bo może coś wyciec
Znasz czerwone dywany, tak jak my znamy ulice

I stąd, i stąd, można spierdolić sobie życie
Ząb za ząb, będziemy tańczyli o świcie
Goń to goń, bo ktoś zadzwoni po policję
Sos to sos, ale uważaj jak to liźniesz
Błąd to błąd, ale kurwa z każdego wyjdę
Dlatego wolno dzisiaj wiozę się jak fifty
Jestem zły, dlatego musisz wyjść stąd
Jeden ruch i może być po wszystkim
Jesteśmy źli, dlatego musisz wyjść stąd, wyjść stąd

Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy
Jak 50 Cent, jak 50 Cent te teledyski mieć
Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy
Jak 50 Cent, jak 50 Cent te teledyski mieć

To trochę osobiste, ale tak między nami, wiesz co?
Jestem na liście najlepiej rokujących flow
Bawię się w Disney, a potem bawię się w Blow
A potem bawię się z nią, dirty talk, bo wychował mnie blok
Stąd takie flow mam, stąd taki przekaz, kręci się w głowie
Kręci się na ruletach, na stole gotówka
Nie mogę czekać, tak samo jak trudno będzie tobie obiecać coś
Ale wrócę dziś trochę później, sporą cenę płacę za sukces
Znowu kręcę się przy gotówce, a potem do rana bal
Kiedy stoisz sama przed lustrem
Czyjąś głowę przejmuje hajs
Zaraz będę naszykuj ucztę
Ale nie wrócę dzisiaj sam

Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy
Jak 50 Cent, jak 50 Cent te teledyski mieć
Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy, jak 50 Cent
Chciałbym kiedyś kleić rymy
Jak 50 Cent, jak 50 Cent te teledyski mieć



Credits
Writer(s): Lucas Ruchniewicz, Jakub Konopka
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link