Byle jak

Latami pracuję ciężko
Tnąc gałąź, na której ciągle siedzi sam
Dni co raz szybciej biegną
Lecz jeszcze dzisiaj nie sięgnie w nas

Jesteś dla niego przestrzenią
Popisów polem i miejscem ważnych spraw
Gdy spadnie będzie pewien
Nie byłaś polem, a celem

Jak mam obronić ziemię i jak walczyć nie wiem
I wszystko robię byle jak
Byle jak, byle jak, byle jak
Byle jak, byle jak, byle jak
Byle jak, byle jak, byle jak
Byle jak, byle jak, byle jak

Myślał, że zna Cię na wylot
Że da się zmierzyć Cię według jego praw
Zważyć i wycenić wszystko
Co znajdzie spośród słońc i traw

Samego siebie wyprzedza
Myślał, że idzie po Tobie by znaleźć dom
Nigdy tego nie pojął
Nie szedł po Tobie, lecz z Tobą

Jak mam obronić ziemię, kiedy mam wrażenie
Że bronić będę całkiem sam
Całkiem sam, całkiem sam, całkiem sam
Całkiem sam, całkiem sam, całkiem sam
Całkiem sam, całkiem sam, całkiem sam
Całkiem sam, całkiem sam, całkiem sam

Jak mam bronić Ciebie, gdy jak walczyć nie wiem?
Jak mam bronić Ciebie?
Jak mam bronić Ciebie, gdy jak walczyć nie wiem?
Jak mam bronić Ciebie?
Jak mam bronić Ciebie?
Jak mam bronić Ciebie?
Jak mam bronić Ciebie, gdy jak walczyć nie wiem?
Jak mam bronić Ciebie?
Jak mam bronić Ciebie?
Jak mam bronić Ciebie?

Byle jak
Całkiem sam
Byle jak
Całkiem sam
Byle jak
Byle jak
Byle jak

Całkiem sam
Całkiem sam
Całkiem sam
Byle jak
Byle jak
Byle jak
Całkiem sam
Całkiem sam
Całkiem sam



Credits
Writer(s): Jacek Jakub Sienkiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link