Kwiecień

Gdybym był na prąd, odłączyłbym go sobie
I udawał, że tutaj nigdy nic nie stało się

Nie oczekuj, że będę taki jak kiedyś, gdy nie znałem Cię
Nawet nic nie mówisz do mnie dziś już trzeci dzień

Nie ważne to, co było i nie ważne to co będzie
Bo nie rozumiesz tego, że nie ma Cię
Nie ważne to, co było i nie ważne to co będzie
Bo nie rozumiesz tego, że nie ma Cię

Obiecujesz wszystko, ale gdzie to wszystko jest, gdzie
No powiedz, no powiedz, no powiedz gdzie, gdzie
Obiecujesz wszystko, ale gdzie to wszystko jest, gdzie
No powiedz, no powiedz, no powiedz gdzie, gdzie

Nie ważne to, co było i nie ważne to co będzie
Bo nie rozumiesz tego, że nie ma Cię
Nie ważne to, co było i nie ważne to co będzie
Bo nie rozumiesz tego, że nie ma Cię

Obiecujesz wszystko, ale gdzie to wszystko jest, gdzie
No powiedz, no powiedz, no powiedz gdzie, gdzie
Obiecujesz wszystko, ale gdzie to wszystko jest, gdzie
No powiedz, no powiedz, no powiedz gdzie, gdzie



Credits
Writer(s): Andrzej Maciej Izdebski, Dawid Janusz Grzelak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link