Emocjonalny szantażysta
Dzień za dniem mija, ona znowu czeka
Miał się odezwać, ona znów na lekach
Ile można znosić kolejne rozstania?
Odruch samo ocalenia już się uruchamia
Chciałaby odejść, ale czy ma tyle siły?
Nad własnym losem czas się pochylić
Weź się w końcu za własne życie
Człowiek huśtawka raczej nie jest w twoim typie
Bo to jest emocjonalny szantażysta
Milczeniem sprawia byś czuła się winna
Chce tym przyciągnąć twoją uwagę
Zamiast pogadać, wyjaśnić sprawę
Ty się w to wciągasz, grasz w jego grę
Wtedy zwycięża i dalej wciąga cię
Nie spełnisz nigdy jego oczekiwań
Bo zawsze będzie chciał cię wykorzystywać
Odchodzisz i wracasz, i płaczesz, i cierpisz
Chcesz normalności, a on gra w te gierki
Nie ma dialogu, są kłótnie lub milczenie
Chciałabyś zapaść się w końcu pod ziemię
On znów od ciebie chce czegoś za coś
Czas start, emocjonalny maraton
Siedzi na łóżku i się nie odzywa
A ty masz się starać i mu usługiwać
Coś robisz źle, ale nie wiesz co
To właśnie o to chodzi, masz ponosić koszt
Tak wygląda toksyczny związek
Masz wierzyć w to, że go z dołka wyciągniesz
Nie masz szans, on specjalnie to robi
A ty masz złudzenie, że w ogóle go obchodzisz
Dla niego liczy się tylko on sam
Zobacz jak twymi uczuciami lekko sobie gra
Miał się odezwać, ona znów na lekach
Ile można znosić kolejne rozstania?
Odruch samo ocalenia już się uruchamia
Chciałaby odejść, ale czy ma tyle siły?
Nad własnym losem czas się pochylić
Weź się w końcu za własne życie
Człowiek huśtawka raczej nie jest w twoim typie
Bo to jest emocjonalny szantażysta
Milczeniem sprawia byś czuła się winna
Chce tym przyciągnąć twoją uwagę
Zamiast pogadać, wyjaśnić sprawę
Ty się w to wciągasz, grasz w jego grę
Wtedy zwycięża i dalej wciąga cię
Nie spełnisz nigdy jego oczekiwań
Bo zawsze będzie chciał cię wykorzystywać
Odchodzisz i wracasz, i płaczesz, i cierpisz
Chcesz normalności, a on gra w te gierki
Nie ma dialogu, są kłótnie lub milczenie
Chciałabyś zapaść się w końcu pod ziemię
On znów od ciebie chce czegoś za coś
Czas start, emocjonalny maraton
Siedzi na łóżku i się nie odzywa
A ty masz się starać i mu usługiwać
Coś robisz źle, ale nie wiesz co
To właśnie o to chodzi, masz ponosić koszt
Tak wygląda toksyczny związek
Masz wierzyć w to, że go z dołka wyciągniesz
Nie masz szans, on specjalnie to robi
A ty masz złudzenie, że w ogóle go obchodzisz
Dla niego liczy się tylko on sam
Zobacz jak twymi uczuciami lekko sobie gra
Credits
Writer(s): Bartłomiej Kielar
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.