pod morzem

Zamarzło pewnej nocy morze, uciec już czas
Tak chciałam po nim biec, uciec od siebie, ot tak
Biegłam ile sił, aż oddech szronem pluł
Nawet nie wiem kiedy świat podzielił się na pół

Nikogo nie ma już
Pod taflą krzyczę
Pomocy, jestem tu
A wy tańczycie tam
A wy tańczycie tam
A wy tańczycie tam
A wy tańczycie...

Waszych łyżew widzę ostrza, blask waszych ciał
Tak bardzo chciałam biec, tak bardzo bałam się bać
Uciekałam bez tchu, aż oddech szronem pluł
Nawet nie wiem kiedy świat zniknął spod mych stóp

Nikogo nie ma już
Pod taflą krzyczę
Pomocy, jestem tu
A wy tańczycie tam
A wy tańczycie tam
A wy tańczycie tam
A wy tańczycie...



Credits
Writer(s): Anna Marta Bijan
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link