przesilenia

Długo noc trwa
Długo trwa dzień
A nic się tutaj nie zmienia
Długo świt trwa
Długo trwa rzeź
Zmieniają się tylko przesilenia

Nie ogrzeje nas ogień
Kiedy na stosie płonie nasz
Nie ocuci nas Bałtyk
Kiedy stoimy w nim po pas

Mówi mi głos, mówi przez sen
Że prawie wszyscy już nie śpią
I płaczą usta
I płaczą ręce
Spadają iskry z nieba niebezpiecznie

Czemu wiosny ciągle brak?
Zamarzamy w słońcu
Czemu nikt nie liczy lat?
Świata tylu końców

Tylko przesilenia
Tylko przesilenia

Nie ogrzeje nas ogień
Kiedy na stosie płonie nasz
Nie ocuci nas Bałtyk
Kiedy stoimy w nim po pas

Czemu wiosny ciągle brak?
Zamarzamy w słońcu
Czemu nikt nie liczy lat?
Świata tylu końców

Tylko przesilenia
Tylko przesilenia



Credits
Writer(s): Anna Marta Bijan, Pawel Piotr Gruenpeter
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link