420 Freestyle

Powiedz mi, o czym ty marzysz
You baby wanna ride with me
Takie czasy, you baby gonna fuck with me
Najarani, you baby wanna fly with me
Bo za bardzo ją wkręcił ten syf

Już wiem, o czym ona marzy
You baby wanna ride with me
Takie czasy, you baby gonna fuck with me
Najarani, you baby wanna fly with me
Bo za bardzo ją wkręcił ten syf
W sumie się nie dziwię

Siedzę na plaży, palę plankton
Milion myśli w głowie, chyba zamienię je w banknot
Tylu ludzi jest wokoło, pytam czy to Bangkok?
Wchodzę na ten beat, jak nikt, wjeżdżam jak lambo

Czarne modne okulary, mordo, pasować mi będą
Kiedy robię muzę, do niej dopasuj mi zielsko
Nie mogę zostawić rymów nigdzie, bo je wezmą
Wchodzę na ten beat, jak nikt, to chyba styl 4-2-0

Wchodzę w beat, jak nikt
Najlepszy fit, jak nikt
Na polu zgarniam kwit
Ja graczem, tak jak nikt

Bo płynie styl, jak Nil
Na polu zgarniam kwit
Ja graczem, tak jak nikt
To wolny rym, 4-2-0

O czym marzysz?
Takie czasy
Najarani
Bo za bardzo ją wkręcił ten syf

Powiedz mi, o czym ty marzysz
You baby wanna ride with me
Takie czasy, you baby gonna fuck with me
Najarani, you baby wanna fly with me
Bo za bardzo ją wkręcił ten syf

Już wiem, o czym ona marzy
You baby wanna ride with me
Takie czasy, you baby gonna fuck with me
Najarani, you baby wanna fly with me
Bo za bardzo ją wkręcił ten syf
W sumie się nie dziwię

Moje oczy widzą jak w kalejdoskopie (kalejdoskopie)
Chcę tylko sativy, mojego zioła, co kopie (zioła, co kopie)
W głowie Malediwy, DV na DVD topie
Jeszcze nie ma tego w TV, ale na YT to

Bo ciągle się w tym kręcę
Obserwuję jak SenSei
Wymijam ich jak bentley
Choć czasem drogi kręte

To prędzej później będę
Siekał milion na wejście
Nauczyciel to SenSei
Życiowy, a nie belfer

Za sukcesem swym biegnę
Widziałem go już prędzej
Byłem tak nieobecny, na lekcjach pisałem banger
Bo widziałem w tym pengę

Nauczyciel to SenSei
Życiowy, a nie belfer
To wolny rym, 4-2-0



Credits
Writer(s): Przemyslaw Michalski, Mariusz Matusiak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link