Krety

W mojej podróży przez życie różne piwnice zwiedzałem
W jednej spałem, a nie raz balet i granie
Gdzieś w undergroundzie, a więc kontroluj koparę
Będzie kopane, nazywają mnie caterpillarem

Zwiedzanie a nie spanie od dzieciaka to robię
Jestem pod spodem, jak młody Żmu na rejonie
Chuj, że nie mieszczę się w podziemne przejście
I nie jeżdżę metrem, bo mam dwa, uwaga na głowę

Ach piwerka - pamiętam tamten klimacik
Granie w karty, wiaderka, stare beztroskie czasy
Szamane hot-dogi z żabki gdy sos ściekał po twarzy
Nowe spodnie musiałem potem wjebać do szafy

Kitraliśmy się w piwni na Chmielnej przed patrolem
I na końcu korytarza znaleźliśmy żuli domek
Ja wyłażę z kanciapy jak Nosek przy młodych wilkach
Bite żółwie, to pewne jak w metronomie techno bibka

To ludzie krety, chodzą własnymi tunelami
Nie kanałami, my grunt mamy nad głowami
Ciemności fani, undergroundu chuligani
Jak jest dobry jam to się wyłaniamy z jamy

To ludzie krety, chodzą własnymi tunelami
Nie kanałami, my grunt mamy nad głowami
Ciemności fani, undergroundu chuligani
Jak jest dobry jam to się wyłaniamy z jamy

Tajne trakty przez Europę bo na górze lipa
Tak mi mówią jak Kosturica, urwany z księżyca
Jak Miloś Forman, Knapiwo - stary wyga
Brał nauki u George'a, na murze Polska Walcząca

Zapach stęchlizny tak słodki, że się nim zaciągam
Jak z bonga dym, weź się nim sztachnij
Czuję się ślepy kiedy do palarni nadciągam
Rozmazują obraz mi opary z dymiarki

Brud za paznokciem jak idzie po grudzie, lecz ogarnij
Niedowiarki robią jako glebogryzarki
Leję posadzki jak miksokretem, łorety
Twardo stoję na ziemi mimo podziemnej sztafety

To ludzie krety, ludzie ludzie ludzie krety
W oczach pył i tunele budowane na kredyt
Zaufania reprezentuje podziemie
Dwieście czterdzieści siedem metrów pod ziemią spalony innym cieniem

To ludzie krety, chodzą własnymi tunelami
Nie kanałami, my grunt mamy nad głowami
Ciemności fani, undergroundu chuligani
Jak jest dobry jam to się wyłaniamy z jamy

To ludzie krety, chodzą własnymi tunelami
Nie kanałami, my grunt mamy nad głowami
Ciemności fani, undergroundu chuligani
Jak jest dobry jam to się wyłaniamy z jamy



Credits
Writer(s): Jakub Franciszek Knap, Sebastian Wiktorowski, Krzysztof Ryndala, Jakub Kaczmarek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link