Oferty

Nie ma już akwizytorów, zostało po nich sporo spamu
Dziś masz bibliotekę świata wyświetlaną z kryształu
Ciekłego jak azot, odwiedzam ją rzadko
Mam podejście do tego jak moja baba do garów
Rzadko, a jak już to ma sensu sporo
Nie zawracam sobie głowy ta ofertą postępową
Mejle ślę i odbieram, tel mi się czasem fajczy
Sprawy rodzinne obok ustawek ziomalskich
Biznes? Nie ufam przedstawicielom zbytnio
Poprzeczek se nie stawiam nisko, mam zespół "szefostwo"
Dbam o reputację nie reklamy na fejsie
Pozycjonowanie ustawiłem na nieboskłon
Przechodniom patrzę w oczy, na manekiny się nie gapię
Co mi dziś naszykowałeś świecie? To ciekawe
Dzwoni Kajzer po koncercie, mówi, że jadą na zamek
I za chwilę zgarnia mnie z przystanku młody Kadet
Dziękówa! Za zajawę oferuje pomoc
Hiphopową, wymiana walutowa z załogą
No bo w kącie stojąc co do ciebie dotrze?
Dobre słowo, czy anonimowa dłoń po twoja forsę?

Pozorna własność daje pozorną wolność
Więc planuj ruchy dobrze drogi kredytobiorco
Zaspakajanie potrzeb swoją pazerną mordą
Nie wchodzi w grę, weź to powiedz ziomkom
Ogarnięty element i okolica malownicza
Wczoraj nie bardzo, zróbmy to dzisiaj
Ogarnięty element i okolica malownicza
A jutro to już młodsi nas będą rozliczać

Oferta za ofertą, która jest lepsza
Zjeść warzywo czy mięso, zjeść buraka czy wieprza
Która wóda co na półkach nas pojedna
Tak samo gorzki smak finlandii jak i absolwenta
Czy walniesz kielona? Pyta się ziomal naiwnie
Skoro odmawiasz po co przychodzisz na bibkę?
Z banku dzwoni ona, jest tak często na łączach
Że pyta się mnie co tam? I się pyta jak życie?
Olx, scroll za scrollem
Na rynku pracy są liderzy w wystawianiu ofert
Janusz kupi taniej potem sprzeda drożej
Nie trzeba kończyć marketingu, mieć dyplomu po szkole
A ja stronie od ofert co są nieopłacalne
Nie chodzi o pieniądze lecz o czas co zajmie to
Ja mam swój przetarty szlak, niepotrzebny plan b
Nie oferuj tego w czego byś nie włożył swoich rąk

Pozorna własność daje pozorną wolność
Więc planuj ruchy dobrze drogi kredytobiorco
Zaspakajanie potrzeb swoją pazerną mordą
Nie wchodzi w grę, weź to powiedz ziomkom
Ogarnięty element i okolica malownicza
Wczoraj nie bardzo, zróbmy to dzisiaj
Ogarnięty element i okolica malownicza
A jutro to już młodsi nas będą rozliczać



Credits
Writer(s): Jakub Franciszek Knap, Sebastian Wiktorowski, Krzysztof Ryndala, Jakub Kaczmarek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link