Nie Wystarczamy

Ciepło bije od nas
Ciepło, Twoje dłonie
Leczą żar pod skórą
Marznąć, Ty nie pozwalasz
Mi marznąć, oddajesz kurtkę
Jasno, ciężej zasnąć

Mimo tego nie próbujesz
A jak odpisujesz to z opóźnieniem
Szukasz uwagi lasek
Masz masę forsy
Masz masę wrażeń
A ja Ci nie wystarczam

Nie wystarczam Ci
Nie wystarczasz mi
Nie wystarczamy
Nie wystarczamy

Myślisz, że całym jesteś światem
Że moje życie kręci
Się wokół Ciebie
Koleś żyjesz w dużym błędzie
Zakrzywionym przez obsesje Twe

Zamknij oczy, patrz
Możesz iść dalej spać
On pozostawi ślad
Zgubił logikę, strach
Na me spojrzenie odpowiadasz pustym gestem
Nie wiesz kim dla Ciebie jestem

Robi się już jasno
Ciężej zasnąć
Sam już lepiej wiesz jak
Bardzo
Czego oczekujesz
Wiem co czujesz
Dosyć mam tych złudnych
Wymówek

Nie wystarczam Ci
Nie wystarczasz mi
Nie wystarczamy
Nie wystarczamy
Nie wystarczam Ci
Nie wystarczasz mi
Nie wystarczamy
Nie wystarczamy



Credits
Writer(s): Maurycy Zoltanski, Julia Posnik
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link