II Diavolo Veste Prada
Mam przy sobie, wszystko, czego bym chciał
Styl
Styl, styl, ta muza trzęsie krajem, tamte suki chcą brać
Nadal stoją tam naćpane, ale wziąłem się w garść
Robię pieniądze jak Lincoln
Moje panie chcą wpaść, kręcić dupą
Ja opieram się o furę, opieram się o furę
Słucham sobie lo-fi, podziwiam naturę, mam na sobie koszulę
Piszę sobie nowy numer, kurwa skąd masz mój numer
Dzwonią do mnie
Spacerują mi po głowie
Bywa, że ktoś mi podpowie
Spacerują mi po głowie
Kilka pięknych kobiet
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Diamenty, rubin, szmaragd
A w tym domu znowu jestem sam
Czasem ona rozebrana
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Il diavolo veste prada
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
(Wszystko, czego bym chciał)
Bujam się po świecie, mam wypchaną kiеszeń
Kupuję ten pierściеń
W bani te refleksje sprzedaję komercję
Ludzi wypchani na siebie
Nikt nie mówi o uczuciach, mają to głęboko w dupach
Obok kręci się ta dupa, my do syta najedzeni, kurwa
Błyszczą palce, ekologiczne futra
Odcisków już nie ma, chyba, że na siłowni wyciskam hantle
Wyglądam jak posąg
Mówmy, ale nie nerwowo, lubię, kiedy jesteś obok, o
Spacerują mi po głowie
Bywa, że ktoś mi podpowie
Spacerują mi po głowie
Kilka pięknych kobiet
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Diamenty, rubin, szmaragd
A w tym domu znowu jestem sam
Czasem ona rozebrana
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Il diavolo veste prada
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
(Wszystko, czego bym chciał)
(Wszystko, czego bym chciał)
(Wszystko, czego bym chciał)
Styl
Styl, styl, ta muza trzęsie krajem, tamte suki chcą brać
Nadal stoją tam naćpane, ale wziąłem się w garść
Robię pieniądze jak Lincoln
Moje panie chcą wpaść, kręcić dupą
Ja opieram się o furę, opieram się o furę
Słucham sobie lo-fi, podziwiam naturę, mam na sobie koszulę
Piszę sobie nowy numer, kurwa skąd masz mój numer
Dzwonią do mnie
Spacerują mi po głowie
Bywa, że ktoś mi podpowie
Spacerują mi po głowie
Kilka pięknych kobiet
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Diamenty, rubin, szmaragd
A w tym domu znowu jestem sam
Czasem ona rozebrana
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Il diavolo veste prada
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
(Wszystko, czego bym chciał)
Bujam się po świecie, mam wypchaną kiеszeń
Kupuję ten pierściеń
W bani te refleksje sprzedaję komercję
Ludzi wypchani na siebie
Nikt nie mówi o uczuciach, mają to głęboko w dupach
Obok kręci się ta dupa, my do syta najedzeni, kurwa
Błyszczą palce, ekologiczne futra
Odcisków już nie ma, chyba, że na siłowni wyciskam hantle
Wyglądam jak posąg
Mówmy, ale nie nerwowo, lubię, kiedy jesteś obok, o
Spacerują mi po głowie
Bywa, że ktoś mi podpowie
Spacerują mi po głowie
Kilka pięknych kobiet
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Diamenty, rubin, szmaragd
A w tym domu znowu jestem sam
Czasem ona rozebrana
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
Il diavolo veste prada
Mam na sobie wszystko, czego bym chciał
(Wszystko, czego bym chciał)
(Wszystko, czego bym chciał)
(Wszystko, czego bym chciał)
Credits
Writer(s): Tymoteusz Bucki, Jakub Salepa
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.