POJEBANE MIASTO 2018

Trzymam me wspomnienia w moim połamanym casie
W moim starym Benzie
Wyciśniemy 200
Trzymam w buzi peta on jest połamany wszędzie
Zapalę go w LA, nie w tym pojebanym mieście
Lubię te neony, ale drażnią coraz częściej
Monotonna przestrzeń
Światła, dym i bezsens
Nigdzie się nie czuję jak w tym pojebanym mieście
Jestem jeszcze smykiem, mamo
Jestem jeszcze dzieckiem

Jedziemy na działki kumpla
Wysłał nam tu info, że jest
Znowu jakaś niezła biba
Połamane fajki w moim płaszczu
W razie gdy się przypomina

Wszystko jest przypadkiem
Dzisiaj chyba pełnia
Wróżą złotą przyszłość
Ale czemu bez nas

Wszystko jest przypadkiem
Dzisiaj chyba pełnia
Wróżą kolorową przyszłość
Ale czemu bez nas

Zatańczmy na masce
Chuj, że wygnie się, my wygniemy się bardziej
Zatańczmy na masce
Chuj, że wygnie się, my wygniemy się bardziej
Daj mi proszę szansę
Będę kochał nawet kiedy będę dziadkiem
Daj mi proszę szansę
Będę kochał nawet kiedy będę dziadkiem

Trzymam me wspomnienia w moim połamanym casie
W moim starym Benzie
Wyciśniemy 200
Trzymam w buzi peta on jest połamany wszędzie
Zapalę go w LA, nie w tym pojebanym mieście
Lubię te neony, ale drażnią coraz częściej
Monotonna przestrzeń
Światła, dym i bezsens
Nigdzie się nie czuję jak w tym pojebanym mieście
Jestem jeszcze smykiem, mamo
Jestem jeszcze dzieckiem

W pojebanym mieście
W pojebanym mieście
W pojebanym mieście
W pojebanym mieście

Trzymam me wspomnienia w moim połamanym casie
W moim starym Benzie
Wyciśniemy 200
Trzymam w buzi peta on jest połamany wszędzie
Zapalę go w LA, nie w tym pojebanym mieście
Lubię te neony, ale drażnią coraz częściej
Monotonna przestrzeń
Światła, dym i bezsens
Nigdzie się nie czuję jak w tym pojebanym mieście
Jestem jeszcze smykiem, mamo
Jestem jeszcze dzieckiem



Credits
Writer(s): Discent, Oskar Szymon Haranczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link