MARS 3.0

Chciałbym mieć domek w lesie
A w tym domku mieć wodę, światło, gaz
Mieć nocą czyste niebo
Bo tu prawie nie widać w ogóle gwiazd

Jest parę rzeczy, które powinieneś wiedzieć o podróżowaniu
Jak to, że nie można na Marsie pić wody z kranu
Na Wenus żadnych kobiet już nie ma
A na Ziemi została tylko jedna dziewczyna
I trzeba się o nią bić

A ja nie chcę, bo to bitch
Lecę dalej
Dokąd? Nieważne
Rakieta to złom
Za oknem jest pięknie, spójrz
Widać stąd twój dom
Get ur ass to Mars, mówią mi
ASAP
Rakietą jest za wolno
To dają kwasa
Naukowcy SpaceX, NASA
Mogą possać
Jak startuję biją brawo
Nikt nie pytał czy chcę zostać



Credits
Writer(s): Piotr Kanabus
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link