Mechaniczna pomarańcza

Dobry sąsiad
Kolega z pracy
Ojciec chrzestny
Wrzuca do tacy co tydzień na mszy
Harcerz
Były ministrant
Żona psycholog
Dzieci po szkole chodzą na colę
Jeden
Z dziesięciu finał
Oglądnie czasem
Jakiś musical ze sportów skoki
I Kamil Stoch
Myślałeś, że dobrze znasz go

Pewnej niedzieli pękło w nim coś
Powiedział, że schabowych ma dość
Gdzieś pod koniec marca
Opętała starca mechaniczna pomarańcza
Mechaniczna pomarańcza
MECHANICZNA POMARAŃCZA

Koszmarny sąsiad
Ciągle bez pracy
Bez przerwy łoi
Jak te szemrane typy pod klatką
Stoi
Postrach osiedla
A jego żona
Uciekła z dziećmi do matki biedna
Bójki
Problemy z prawem
Wiecznie rozróby
Na pewno doprowadzą go do zguby
Mówią
To samo zło
Myślałeś, że dobrze znasz go

Pewnej niedzieli pękło w nim coś
Powiedział, że schabowych ma dość
Gdzieś pod koniec marca
Opętała starca mechaniczna pomarańcza
Mechaniczna pomarańcza
MECHANICZNA POMARAŃCZA



Credits
Writer(s): Band Ska Petarda
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link