Skonsumowana Miłość

Chciałbym zawsze na Ciebie patrzeć
tak jak na tłustą kaszankę
Chciałbym w Ciebie wbić me zęby
jak w niedzielnego schabowego
Jesteś niczym jak bakłażan
Mała głowa duża pupa
Poszedłbym z Tobą do łóżka
Ale stygnie mi barszcz i uszka

Lubię bigos i kaszankę
Schaba klopsa i maślankę
Ale miłość nasza jest ważniejsza
Twa muszelka jak kanapka
I cycuszki jak ze dzbanka
A Twój tyłek jak stodoła
Wchodzę w niego gdy mam doła

Chociaż wszyscy Cie nie znają
Twej urody nie doznają
Piękność bije na kilometr
Czuć w powietrzu świeżą miłość
Kiedy byłem raz w stolicy
ujrzałem prosię na ulicy
I od razu doznałem ciepła w sercu
Stanąłem na kobiercu

Lubię bigos i kaszankę
Schaba klopsa i maślankę
Ale miłość nasza jest ważniejsza
Twa muszelka jak kanapka
I cycuszki jak ze dzbanka
A Twój tyłek jak stodoła
Wchodzę w niego gdy mam doła

Lubię bigos i kaszankę
Schaba klopsa i maślankę
Ale miłość nasza jest ważniejsza
Twa muszelka jak kanapka
I cycuszki jak ze dzbanka
A Twój tyłek jak stodoła
Wchodzę w niego gdy mam doła



Credits
Writer(s): Tomasz Jurczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link