głowa do góry

Palę w blecie moich wrogów, i się za nich modlę
W głowie wahania nastrojów jak chiraq i gospel
Jakbym spotkał starego ja, to byłby dumny konkret
A ja tylko chciałbym cofnąć czas i znowu puścić pierwszy raz jebany Black Boy Fly
Byłem wczuty w USA jakbym gotował crack
Nikt nie kumał mojego lotu, mówiłem se, "Zrób to sam"
Z miejsca, gdzie nad banią linie wysokiego napięcia w chuj do gwiazd

Pierdolę jak sukę mainstream
Mógłbym siedzieć w tym gównie jakbym sprzedał duszę, baby
Diabeł gada nad uchem, pierdolę tę kurwę, wierz mi
I pluję na każdego, który rzuca bujdę w wersy
Gwiazdy dziś kładą kwit nad rapem
Wciąż tracę ziomów przez jebany tynk na blacie
Nikt z nich nie jest gotowy, żeby żyć jak facet
Więc nie pytaj się mnie już, dlaczego mam jebany beef ze światem

To nie pokolenie buntu synek, tylko pokolenie popalonych mózgów przez dopaminę
Suki walą klony, lecz to nie Toronto, mimo że na słuchawkach leci The Weekend
Modlę się do Pana Boga, żeby przyniósł wenę
Ostatnio chcę mi się rzygać widząc tylko brednie
Ludzie dzisiaj to zombie co chcą ciągle więcej
Raperzy w politycznym gównie będą konsekwencje

Jestem zagubionym dzieciakiem
Nie zmieniło się nic, kiedy zrobiłem papier
Naszczam na cały kwit gdy będę miał już własną chatę
I odetnę cały syf w którym siedzę by żyć inaczej
Skurwielu najprawdziwszy w grze, zresztą zobacz sam to
Pochodzę z miejsca gdzie wszyscy mieliśmy Los jak Santos
To pokolenie gdy ma hajs to wciąga proch przez banknot
Szukając emocji żyją szybko by wolno zasnąć

Politycy z braku zasad robią elektorat
Młodzi chcą się odciąć, żyć jakby nie było sensu
Mądre głowy mówią mi że nie ma Boga
Możesz pić, jeść, spać - łatwiej cie będzie zepsuć
Dzieciaku keep ya head up gdy nie możesz się odnaleźć
Też tutaj byłem i wciąż szukam dobra
Pamiętaj nie ulegaj presji tylko walcz ze światem
Który chce wmówić, że trzeba się poddać



Credits
Writer(s): Skinny
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link