Być może jutra nie będzie

Być może jutra nie będzie
Bo droga biegiem się skończy
Lecz póki dzisiaj jest wszędzie
Rozsyłam za życiem list gończy

O świcie zapach poranku
Na trawie z rosą pozbieram
Z deszczem pod rynną zatańczę
Strachu nie wpuszczę do teraz

Poczuje wreszcie co czuje
Uwolnię słowa więzione
Z wiatrem polecę wysoko
Do siebie na drugą stronę

Smutek z radością ugoszczę
Najlepszym czerwonym winem
Lekom w oczy popatrzę
Chowanym na czarną godzinę

Poczuje wreszcie co czuje
Uwolnię słowa więzione
Z wiatrem polecę wysoko
Do siebie na drugą stronę



Credits
Writer(s): Cicha Droga
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link